-
Język polski jest ą-ę
Dziś rozpoczęła się kampania Język polski jest ą-ę w obronie znaków diakrytycznych:
http://tvp.info/informacje/kultura/jezyk-polski-jest-ae/10152759
Cytat:
Zamieszczone przez http://tvp.info
– Z badań wynika, że znaczna część społeczeństwa nie ma świadomości, że używanie znaków diakrytycznych jest ważne. (...) Istnieje potrzeba popularyzacji używania polskich znaków w codziennym życiu, w kontaktach nieformalnych, a nie tylko w sytuacjach oficjalnych. Znaki, takie jak „ą”, „ę”, „ś”, „ż” są jedną z najbardziej charakterystycznych cech języka polskiego, jednak Polacy używają ich coraz rzadziej. Co drugi esemes wysyłamy bez polskich „ogonków” – powiedział Michał Piechocki z ARC Rynek i Opinia podczas środowej konferencji prasowej w warszawskim Teatrze Kamienica.
– Można zapytać: dlaczego mamy się trzymać znaków diakrytycznych, skoro ich omijanie czyni pisanie prostszym. Anglicy czy Francuzi piszą inaczej niż mówią - zapis słów różni się od ich wymowy, więc dlaczego my nie mielibyśmy zrezygnować z „ą” i „ę”? Ponieważ byłoby to niesłychane zubożenie języka polskiego, a przez to – życia – powiedział językoznawca prof. Jerzy Bralczyk.
Według badań ARC Rynek i Opinia, aż 63 proc. Polaków nie zawsze dba o poprawność językową. Choć aż 64 procent badanych uznała, że znaki diakrytyczne są jedną z najbardziej charakterystycznych cech języka polskiego, ponad połowa przyznała, że nie stosuje ich np. pisząc mejla lub esemes. Dzięki takiemu omijaniu tych znaków, wiadomości pisze się o wiele szybciej.
W ramach kampanii „Język polski jest ą-ę” 21 lutego – w dzień Międzynarodowego Dnia Języka Ojczystego – z polskich gazet, portali internetowych, stacji telewizyjnych i radiowych znikną polskie znaki. W radiach puszczane będą popularne piosenki polskich wykonawców, pozbawione klasycznej gramatyki. Krótkie spoty promujące akcję zostaną wyświetlone w warszawskim metrze.
– Chcemy pokazać jak śmieszny staje się język polski, pozbawiony swoich cech charakterystycznych – tłumaczył Bralczyk. – Uważam, że język polski jest „ą-ę” i tak powinno zostać. Używajmy polskich znaków za każdym razem, gdy wysyłamy esemes lub mejl – dodał.
http://www.youtube.com/watch?v=LDcSuumMCO0
-
Odp: Humor SPOZA szlaku
Dzisiaj zasłyszana w radiu, wypowiedź prof. Bralczyka na temat polskich liter.
"ja czuję różnicę -
gdy ktoś mi robi laskę,
lub
gdy ktoś mi robi łaskę"
-
Odp: Język polski jest ą-ę
Mam w pracy koleżankę, która wszystkie maile, również te oficjalne służbowe (do różnych firm zewnętrznych) wysyła bez polskich znaków diakrytycznych i tylko małymi literami. Fajna z niej koleżanka, ale maili od niej po prostu nie umiem czytać.
-
Odp: Język polski jest ą-ę
ja nie uważam tego zjawiska za problem. owszem, pisząc maile, czy tu na forum czasem poprawiam, gdy w pośpiechu nie napisałam ogonka ale nie zawsze. smsów nie piszę z ogonkami, ponieważ zauważyłam, że takie "zjadają" więcej miejsca w sms'ie. niestety, zwykłam pisać małymi literami (maile raczej piszę normalnie). jeśli chodzi o język polski, dość często korzystam ze sjp. zdecydowanie bardziej razi mnie niepoprawna ortografia czy nawet brak interpunkcji! znam ludzi, którzy robią tragiczne błędy, na przykład słowo "skąd" piszą notorycznie "zkat" -koniec świata :D
-
Odp: Język polski jest ą-ę
Znaki diakrytyczne są ważne.Bardziej irytujące są jednak zapożyczone bezsensownie słowa.Taki oto kwiatek z ogłoszeń o pracy-Firma XYZ zatrudni/ sales specjalistę/ ot mieszanka językowa.Inna sprawa to określenia niektórych dziennikarzy.Tu określenie małżonki prezydenta/Pani prezydentowa/może wprowadźmy jeszcze P.doktorowa,kominiarzowa itd
-
Odp: Język polski jest ą-ę
Cytat:
Zamieszczone przez
diabel-1410
określenie małżonki prezydenta/Pani prezydentowa/może wprowadźmy jeszcze P.doktorowa,kominiarzowa itd
O ile się nie mylę podane przez Ciebie określenia od lat już są w tradycyjnej polszczyźnie. Prezydentowa, generałowa, prezesowa, doktorowa i inne podobne były przez lata stosowane a obecnie raczej wychodzą z użycia niż są przez dziennikarzy wprowadzane.
-
Odp: Język polski jest ą-ę
Panowie, bydlo zdycha, burmistrz prosi aby je jeść z niego mięsa
alternatywa po zmianie przecinków
Panowie bydlo, zdycha burmistrz, prosi aby je jeść z niego mięsa
-
Odp: Język polski jest ą-ę
-
Odp: Język polski jest ą-ę
Jak już tak sobie gaworzymy na temat poprawności pisowni, to zdradzę Wam, że mnie strasznie mierzi, gdy ktoś posługując się czyimś tekstem nie zaznaczy tego odpowiednio, czyli poprzez ujęcie go w cudzysłów i opatrzenie króciutkim przypisem podającym autora. Na naszym forum jest to dość częste zjawisko, występujące szczególnie w tzw. stopce. Można wtedy sądzić, iż wiele myśli zostało po raz pierwszy sformułowanych na piśmie przez forumowiczów o nickach x, y, z - a przecież tak nie jest. I później powstają m.in. takie historie:
właśnie, wziąłby człowiek amunicję
eksportową śliwowicję
drzwi opatrzyłby w inskrypcję:
"przedsięwzięto ekspedycję" (XYZ, 2012)
;):mrgreen:
-
Odp: Język polski jest ą-ę
Ja lubię nasze polskie przykładowe ą i ę. :smile: I tak szczerze mówiąc wcale szybciej mi się nie pisze bez tego prawego Alta. Kiedyś zrobiłam próbę i - skupiając się na tym, żeby nie używać polskich znaków - pisałam dwa razy wolniej. Więc to chyba raczej kwestia nastawienia i przyzwyczajenia niż rzeczywiście wygody. O ile sms-y jako krótkie i szybkie informacje nie przeszkadzają mi w formie bez polskich znaków (chociaż wolę czytać sms-a z polskimi znakami), o tyle teksty nie sms-owe (a już pretendujące do literackich w szczególności) irytują moje oczy więc z reguły ich nie czytam.
-
Odp: Język polski jest ą-ę
zastanowiłam się trochę nad tym, co napisałeś Bazyl. ja jednak nie zawsze jestem za podawaniem autora wypowiedzi. czasem lubię zagadkę, zostawić coś bez wyjaśnienia. jeżeli komuś spodoba się cytat, to sam poszuka sobie autora. jeżeli jest to konkretne zdanie, konkretny cytat owszem, należy pisać w cudzysłowie. czasami jednak używam wtrąceń, krótkich zwrotów charakterystycznych dla jakiegoś autora i zakładam, że co najmniej 50% czytelników potrafi odczytać aluzję, wówczas cudzysłowu nie używam. ps. poprawiłam sobie stopkę ;D
ps.2, trochę abstrahując od tematu, dzisiaj wielkim zdziwieniem było dla mnie, gdy usłyszałam, że cukier waniliowy wcale nie nazywa się tak.. ;p
-
Odp: Język polski jest ą-ę
Cytat:
Zamieszczone przez
Jimi
ja jednak nie zawsze jestem za ...
Skoro jesteś za, to już mamy od czego rozpocząć:) Spróbuj kiedyś ze dwa razy rozpocząć pisać zdanie wielką literą (zobaczysz, jakie to łatwe). Przez wzgląd na czytelników - wszak nie piszesz tylko dla siebie. To naprawę ułatwia czytelnikowi czytanie.
-
Odp: Język polski jest ą-ę
Hihi, przed chwilą napisałam post w innym temacie, nie czytając tego, i pisałam z dużych liter ;) Więc raz tak raz tak. Nie spodziewałam się, że zdania pisane tylko małymi literami są trudne do czytania.
-
Odp: Język polski jest ą-ę
Może nie są trudne, ale są trudniejsze. Człowiek czytając zwraca uwagę na wiele elementów, m.in. na obrys zewnętrzny słowa, na jego kształt. Jesteśmy przyzwyczajeni, że choćby w słowie Bieszczady na początku cała litera wystaje w górę poza podstawowy obrys słowa a pod koniec znów w górę (ale tylko jedna kreska) i zaraz potem w dół (też kreska). Dlatego trudniej czyta się zarówno tekst zapisany w całości wielkimi literami - BIESZCZADY - gdzie obrys jest prostokątny, nic ani w górę ani w dół nie wystaje, ale także w tekst zapisany w całości literami małymi - bieszczady - bo również część informacji graficznej znika. Da się to oczywiście odczytać, ale wolniej. I nie są to bagatelne różnice, dobrze przygotowany i prawidłowo sformatowany tekst czyta się kilkukrotnie szybciej niż tekst łamiący te czy inne reguły. Także gramatyczne, interpunkcyjne czy ortograficzne.
-
Odp: Język polski jest ą-ę
Cytat:
Zamieszczone przez
bartolomeo
Może nie są trudne, ale są trudniejsze. Człowiek czytając zwraca uwagę na wiele elementów, m.in. na obrys zewnętrzny słowa, na jego kształt. Jesteśmy przyzwyczajeni, że choćby w słowie Bieszczady na początku cała litera wystaje w górę poza podstawowy obrys słowa a pod koniec znów w górę (ale tylko jedna kreska) i zaraz potem w dół (też kreska). Dlatego trudniej czyta się zarówno tekst zapisany w całości wielkimi literami - BIESZCZADY - gdzie obrys jest prostokątny, nic ani w górę ani w dół nie wystaje, ale także w tekst zapisany w całości literami małymi - bieszczady - bo również część informacji graficznej znika. Da się to oczywiście odczytać, ale wolniej. I nie są to bagatelne różnice, dobrze przygotowany i prawidłowo sformatowany tekst czyta się kilkukrotnie szybciej niż tekst łamiący te czy inne reguły. Także gramatyczne, interpunkcyjne czy ortograficzne.
Bartek ma rację , Ludzie mający pamieć wzrokową tak już mają .. ,w ten sposób czytają i odbierają tekst pisany.To jest domeną ludzi "technicznych", bardziej "widzących" niż słyszących. Tak to widzimy i długo pamiętamy ;)... wzrokowo.
ps ja to nawet ortografie "widzę " bardziej ,niż umie :)
-
Odp: Język polski jest ą-ę
Kiedyś, może dwadzieścia lat temu, w ruinach spalonego dworu ziemiańskiego (w ocalałej wieżyczce) znalazłem kilka listów, oto jeden z nich pisany sto pięćdziesiąt lat temu przez chłopca do matki:
Moja najukochańsza mamo !
Gdyśmy się dowiedzieli, że kochanej mamie takie nie-
szczęście się wydarzyło, wszys-
cyśmy mocno płakali, i
teraz jeszcze ciągle nam
jest żal mamy-Już się
nawet i na święta nie cieszy-
my, bo będziemy sami.-
Dziękuję mamie za szyne-
le, i buciki i inne rzeczy
które nam mama i tato
sprawili.-Jgnaś i Felcio cału-
ją rączki mamine; Felcio jest
od nas szczęśliwszy bo ma
pojechać z tatem do mamy na święta.-
Ja się już cieszę na ten dzień,
gdy mamę zobaczę.-Całuję mamie
rączki żeby Pan Bóg mamie dał
zdrowie jak najprędzej.-
Całujemy babci i obydwom stryjciom rączki.-
Mamin kochający syn
Gustaw
List pisany atramentem i chyba gęsim piórem, niewprawną ręką dziecka około 1860r.
Zawsze jak jest mowa o języku polskim przypomina mi się właśnie ten list.
-
Odp: Język polski jest ą-ę
Jorg, w porządku -też jestem wzrokowcem. Często po przeczytaniu książki pamiętam w którym akapicie było dane zdanie, fragment. Ucząc się na pamięć, mam przed oczami -w głowie- tekst jaki mówię. A czemu tak piszę na forum? Nie wiem:)
Partyzant, list niesamowity, styl taki książkowy z tego okresu. Takie znalezisko to skarb:)
-
Odp: Język polski jest ą-ę
Też zgadzam się z Bartkiem. Graficzny wygląd słowa ma bardzo duże znaczenie, wszak piktogramy, czyli pismo obrazkowe to najstarszy język świata.
Poza tym mnie rażą błędy językowe. Przyszłem, coś pisze, w cudzysłowiu, na dworzu. Ale prawdziwymi kwiatkami są tzw. pleonazmy
Popełnił błędną pomyłkę. Cofając się do tyłu, przez godzinę czasu, wpadł w akwen wodny i zabił się na śmierć.
-
Odp: Język polski jest ą-ę
hym.
Po przeczytaniu powyższych postów zastanawiam się jak to jest ze mną. Gdy czytam jakiś tekst, to widzę go jako całość i nie rozróżniam poszczególnych liter. Gdy zaczynam czytać patrząc na każdą literkę nie rozumiem tekstu.
Jako uczeń zawsze miałem problemy z ortografią, do dzisiaj tak mam - pomaga trochę edytor tekstu. Nauczyciele zawsze byli zdziwieni, że pomimo wielu przeczytanych książek robię błędy ortograficzne. Doszło do tego, że w 6-tej klasie szkoły podstawowej polonista przepytywał mnie z każdej przeczytanej książki. On nie rozumiał dlaczego dalej kuleję z ortografii, ja wkurzony - czego On ode mnie chce.
-
Odp: Język polski jest ą-ę
cóż... widocznie jesteś dysortografem . To można korygować ,lecz całkowite ustąpienie tego zaburzenia jest niezmiernie rzadkie ! Ale z drugiej strony, też masz zapewne dar czytania całościowego, czyli szybkiego. Czy jak to tam zwą ....Kiedyś miałem przyjaciółkę , która tak czytała. Wprost nie mogłem uwierzyć w te jej zdolności. Czytała dosłownie przerzucając kartkę za kartką . Wielokrotnie weryfikowałem to, z treścią przez nią przeczytaną.
-
Odp: Język polski jest ą-ę
Cytat:
Zamieszczone przez
joorg
Bartek ma rację , Ludzie mający pamieć wzrokową tak już mają .. ,w ten sposób czytają i odbierają tekst pisany.To jest domeną ludzi "technicznych", bardziej "widzących" niż słyszących. Tak to widzimy i długo pamiętamy ;)... wzrokowo.
ps ja to nawet ortografie "widzę " bardziej ,niż umie :)
Mam tak samo. Kiedy sama napiszę coś źle - z literówką lub nieortograficznie to nawet bez tego czerwonego wężyka widzę, że to słowo "źle wygląda" i czegoś mu wyraźnie brakuje.
Dlatego tak bardzo nie lubię czytać maili lub tekstów bez polskich liter i tylko małymi literami. Po prostu się męczę.
Przy okazji zapytam - mój telefon, mimo że piszę SMS-y z polskimi znakami diakrytycznymi sam je zamienia na literki bez polskich znaków. Mimo że oczywiście mam ustawiony jako obowiązujący język polski i używam słownika polskiego. Nie wiem jak mu zmienić ustawienia aby tego nie robił.
-
Odp: Język polski jest ą-ę
Trudno Ci coś poradzić nie wiedząc co to za telefon. Trzeba szukać w ustawieniach SMS funkcji takiej jak Obsługa znaków, w starszych bywała do wyboru obsługa uproszona (bez polskich znaków) i pełna. W nowych (tych z Androidem) jest obsługa GSM (bez polskich znaków) oraz Unikod (pełna). Poszukaj.
Pamiętaj jednak, że tak jak pisała Jimi SMSy z obsługą polskich znaków są dwa razy krótsze, czyli za przesłanie tej samej informacji możesz płacić dwa razy więcej.
-
Odp: Język polski jest ą-ę
Cytat:
Zamieszczone przez
Piskal
na dworzu
To akurat nie jest błąd językowy, tylko regionalizm, na Mazowszu na porządku dziennym. Kiedyś strasznie mnie raził, więc próbowałem wykorzeniać u dzieci, ale gdy się przekonałem, że nawet oświecone panie nauczycielki w szkole tak mówią, to odpuściłem :-)
Co do polskiej czcionki w telefonie:
Niedawno wreszcie dorobiłem się aparatu, który spełnia wszystkie moje oczekiwania. A właściwie spełniaŁ, bo okazało się, że niektóre telefony z klawiaturą QWERTY po prostu nie czytają i nie pozwalają wpisywać polskich znaków, nawet jeśli soft i menu są po naszemu. No to z bólem zębów piszę do znajomych SMS-y rozpoczynające się od "Czesc", a nadobne Róże wpisuję do książki adresowej jako "Roze", bo inaczej po prostu się nie da.
Myślę, że niedługo zmienię aparacik, i koszty nie będą grać roli ;)
-
Odp: Język polski jest ą-ę
Cytat:
Zamieszczone przez
Basia Z.
Przy okazji zapytam - mój telefon, mimo że piszę SMS-y z polskimi znakami diakrytycznymi sam je zamienia na literki bez polskich znaków. Mimo że oczywiście mam ustawiony jako obowiązujący język polski i używam słownika polskiego. Nie wiem jak mu zmienić ustawienia aby tego nie robił.
Kiedyś rozważałaś B2710 - nie wiem, czy o ten tel. Ci chodzi. Jeśli tak to aby wysyłać z polskimi znakami musisz jeszcze ustawić w: menu->wiadomości->ustawienia->SMS->obsługa znaków na Unicode lub na automatyczne.
Z polskimi znakami wiadomość ma max 70 znaków, podczas gdy bez nich 160.
-
Odp: Język polski jest ą-ę
Cytat:
Zamieszczone przez
Dlugi
Kiedyś rozważałaś B2710 - nie wiem, czy o ten tel. Ci chodzi. Jeśli tak to aby wysyłać z polskimi znakami musisz jeszcze ustawić w: menu->wiadomości->ustawienia->SMS->obsługa znaków na Unicode lub na automatyczne.
Z polskimi znakami wiadomość ma max 70 znaków, podczas gdy bez nich 160.
Tak, to ten telefon.
Ustawiłam, zobaczymy jak działa.
Sama w życiu bym na to nie wpadła, dziękuję.
-
Odp: Język polski jest ą-ę
Cytat:
Zamieszczone przez
Piskal
Poza tym mnie rażą błędy językowe.
Błędy językowe to dla mnie jednak nie to samo co specjalne, świadome zubożanie i wypaczanie języka. Nie wydaje mi się, żeby ktoś celowo popełniał błędy. Albo ma jakąś dys-(ortografię itp...), albo nie przykładał się do edukacji zbytnio, albo po prostu czasami każdy popełnia błędy.
Kombinowanie i jakieś dziwne upraszczanie języka polskiego porównałabym....może do wykładania gładziutkim, wygodnym asfaltem - polnych, pięknych, nierównych i czasami wyboistych dróżek. :wink:
(Partyzancie - pewnie nie tylko ja zazdroszczę takiego znaleziska : )) )
-
Odp: Język polski jest ą-ę
List Gucia trafił w ręce prawowitej spadkobierczyni i tak jak pozostałe został wydobyty z niepamięci. Dach na wieżyczce juz wtedy przeciekał i wkrótce te listy przepadłyby bezpowrotnie. Ostatni z listów pisany przed II wojną we Lwowie zawierał opis porodu dziewczynki, która mogła to sobie sama przeczytać. Żona Gustawa przechowywała te rodzinne pamiątki w niebieskiej kopercie, którą znalazłem. Gustaw informuje rodziców o tym, że chce im przedstawić pewną młodą pannę, pózniej rodzą się dzieci, które tak jak Gustaw piszą pozdrowienia na marginesie listów ojca, jeszcze dalej Gustaw poleca (1914r.) zrobić zapasy żywności bo w Warszawie Kozacy bardzo niespokojni i ma się na wojnę. Córki piszą z Europy podróżując automobilem. Gustaw ciągle zapracowany, jako inżynier po szkole w Petersburgu buduje Kolej Dąbrowską, liczne zakłady, cementownie, zapada na zdrowiu więc listy wnuków czyta juz tylko żona. Gustaw spoczywa na Powązkach. Wiele lat po II wojnie jego wnuczka ( czy już prawnuczka ? ) zostaje ministrem w rządzie Tadeusza Mazowieckiego. Jakie to proste, takie zwyczajne ą , ę.
-
Odp: Język polski jest ą-ę
Piękna historia, ja tak dobrze nawet rodzinnych opowieści nie znam, ale taka nasza przeszłość. Na marginesie mi się inna przypomniała historia przeczytana swego czasu w Rzeczpospolitej:
Cytat:
"Adam Borowski, szef Volumenu, wydawca albumu "Żołnierze wyklęci", opowiedział mi następującą historię. Podarował album młodemu człowiekowi. Ten go pokazał w domu. W niedzielę babcia wezwała rodzinę. Powiedziała: w tej książce jest zdjęcie mojego oddziału, mojego dowódcy, mojego męża - to znaczy, że już wolno. Słuchajcie więc, my nie nazywamy się Stefańscy, tylko Kowalscy, ja nie jestem Eulalia, lecz Eufrozyna, dziadek nie był Piotr, tylko Antoni, ci synowie, którzy urodzili się na Wschodzie, noszą dziś inne imiona, niż dostali na chrzcie, tylko ci, którzy urodzili się już tu, imiona mają prawdziwe... Niedługo potem babcia umarła."
Wracając do ą ę nasz mózg daje radę, :) podaję za : http://www.plasterek.pl/SprytnyMozg.html
Cytat:
"Zdognie z nanjwoymszi baniadmai perzporawdzomyni na bytyrijskch uweniretasytch nie ma zenacznia kojnoleść ltier przy zpiasie dengao sołwa. Newajżanszjie jest to, żbey prieszwa i otatsnia lteria byla na siwom mijsecu, ptzosałoe mgoą być w niaedziłe i w dszalym cąigu nie pwinono to sawrztać polbemórw ze zozumierniem tksetu. Dzijee sie tak datgelo, że nie czamyty wyszistkch lteir w sołwie, ale cłae sołwa od razu."
-
Odp: Język polski jest ą-ę
Cytat:
Zamieszczone przez
komisaRz von Ryba
nasz mózg daje radę
I jkai z tgeo wonesik dgroi Kimoaszru? Czy ftaktzcine cibahyłcś aybmśy tak psiali?
-
Odp: Język polski jest ą-ę
Podałem ten tekst jako ciekawostkę, bo wszyscy tacy poprawni.
Język się zmienia i dziś przeczytanie tekstu z przed stu lat czasem sprawia problem, ale to też nie reguła, z tego co wiem dwa europejskie języki się nie zmieniły od stuleci, lub zmieniły bardzo niewiele.
-
Odp: Język polski jest ą-ę
Cytat:
Zamieszczone przez
partyzant
List Gucia trafił w ręce prawowitej spadkobierczyni i tak jak pozostałe został wydobyty z niepamięci. (...)
To zazdroszczę Ci podwójnie - momentu odnalezienia i momentu oddania znaleziska. Pewnie emocje były po obu stronach : ))
Cytat:
Jakie to proste, takie zwyczajne ą , ę.
Czasami "zwyczajność" ściskana i obtłukiwana koniecznością dostosowania się do tego, żeby było szybciej, prościej, wygodniej, nowocześnie, urasta do czegoś odświętnego.
a muj musg jest w stanie zniesc wiele pewnie w niedalekiej pszyszlosci takrze to rze ortografia i interpunkcja ruwnierz okarze sie zbedna i bedzie tylko jedno rzet i tylko jedno u i tylko jedno h ale pszyjemnoscia dla mojego musgu to na pewno nie bedzie :evil:
-
Odp: Język polski jest ą-ę
Cytat:
Zamieszczone przez
Tomek
niektóre telefony z klawiaturą QWERTY po prostu nie czytają i nie pozwalają wpisywać polskich znaków, nawet jeśli soft i menu są po naszemu (...) Myślę, że niedługo zmienię aparacik
Ha! Znalazłem odpowiednią wskazówkę i mój Samsung już jest nasz :-D
-
Odp: Język polski jest ą-ę
Cytat:
Zamieszczone przez
Tomek
Ha! Znalazłem odpowiednią wskazówkę i mój Samsung już jest nasz :-D
Hej Marcowy vel Tomek (albo odwrotnie) ;), proszę podaj "odpowiednią wskazówkę", bo też ma ten sam problem, a nawet dwa tel i tablet ;)Denerwuję mnie to jak nie mogę napisać "ż, ś..." itd
ps.Czy ten sam system Android ?
-
Odp: Język polski jest ą-ę
Hej joorg vel Janusz (albo odwrotnie)... ;)
Mam Samsunga Galaxy Pro Duos GT-B5512 z klawiaturą QWERTY i z Androidem. Żeby użyć polskiej czcionki do wpisania SMS-a czy kontaktu, trzeba po prostu przytrzymać wciśnięty klawisz z odpowiednią literą, aż na wyświetlaczu pojawi się pasek z wariacjami tejże litery (np. a -> á, â, ą), a potem kliknąć w odpowiednią czcionkę. Marcowa (Tomkowa?) ma też Samsunga, ale Galaxy Young, bez klawiatury QWERTY, i u niej to działa analogicznie - trzeba przytrzymać wciśnięty klawisz na ekranie.
-
Odp: Język polski jest ą-ę
Cytat:
Zamieszczone przez
Tomek
... trzeba po prostu przytrzymać wciśnięty klawisz z odpowiednią literą, aż na wyświetlaczu pojawi się pasek z wariacjami tejże litery (np. a -> á, â, ą), ..
Dzięki, :) niby takie proste, ale trzeba o tym wiedzieć. Pozdrawiam.
-
Odp: Język polski jest ą-ę
Ano właśnie Komisarz wytknął wprost jak potężne są nasze umysły- nawet te głąbów i skończonych kretynów też. Cokolwiek się nie napisze- nasz mózg odczyta informację. Co do forum, wszystko ma swoje miejsce. ĄĘ ma też swoje miejsce: na forum polonistów, filologów i innych takich. Przypominam że jest to Forum Bieszczadzkie, nie historyczne, nie botaniczne, nie lologiczne... Tak wiec błędy gramatyczne, ortograficzne a nawet interpunkcyjne nie powinny tu być problemem i nikogo razić.
Tak na marginesie, za każdym razem jak uruchamiam forum na głównej stronie widzę błąd ortograficzny, nawet go już polubiałem. : - ) ha ha!
Grunt aby treść postu była zrozumiała dla reszty. Aby było o czym rozmawiać- a jak ktoś się chce trzymać staropolszczyzny.... to nic mi do tego.
W kwestii posta Ducha o wypowiedzi Bralczyka (ja czuję różnicę - gdy ktoś mi robi laskę, lub gdy ktoś mi robi łaskę), to muszę powiedzieć, że wobec znieczulicy, niechęci do pomocy itd to ja tu różnicy nie widzę. Nikt obcy mi nie robi ani łaski, ani laski, a nawet jak się ktoś pokusi mi pomóc albo zrobić przyjemnie- to też wybór pozostawiam otwarty.
Tylko czy po prawdzie ąę na forum jest problemem? Czy może lista wątków możliwych już się wyczerpała? : - )
-
Odp: Język polski jest ą-ę
Dziwny post. Wnioskuję z niego, że na forum botanicznym nie powinno razić podawanie nieprawdziwych faktów historycznych, na lologicznym dopuszcza się pisanie pierdół o botanice a poprawne stosowanie języka polskiego jest przymiotem tylko polonistów.
Nawiązując do naszych gór, mnie razi używanie w dopełniaczu formy "Bieszczad", uważam, że tak jak Beskidy, dziady itd powinno się odmieniać: Bieszczadów, Beskidów, dziadów itd -ale ten temat był już po tysiąckroć przewałkowany, więc nie ma sensu dalej tego rozważać, tylko piszę, że to też mnie razi ;-)
-
Odp: Język polski jest ą-ę
Tak jak Jimi uważam , że post kolegi jest niezrozumiały i bardzo dziwny. Forma " Bieszczad " jako rusycyzm jest chyba niektórym bliższa, dlatego stosują ją rozmyślnie.
-
Odp: Język polski jest ą-ę
Na moim tablecie z klawiatura azerty
widze tylko ååäæâã ééèêë
Przestawiłem na język polski i działa Ą i Ę :-)
-
Odp: Język polski jest ą-ę
rusycyzm? Nie słyszałam o tym -mógłbyś mi wyjaśnić, czemu rusycyzm?