Wersja do druku
Witam, wybieram się do Zatwarnicy. Nigdy nie byłem na Otrycie. Czy Zatwarnicy jest oznaczony szlak na Otryt, jakieś wskazówki, czas przejścia?
Czy z Zatwarnicy można jednego dnia przejść Hulskie, Krywe, Tworylne i z powrotem do Zatwarnicy?
Inne propozycje na piesze wycieczki z Zatwarnicy?
Do ubiegłego roku nie było. Ale tam się idzie tak, że nie da się zabłądzić: przechodzisz przez most na Sanie i to, co masz przed sobą, to Otryt!Cytat:
Zamieszczone przez Lech06
Można.Cytat:
Zamieszczone przez Lech06
Nie mam śmiałości dawać propozycji nieznajomym mężczyznom:-)Cytat:
Zamieszczone przez Lech06
Pisałeś o Otrycie - to jest na północ. Pisałeś o Krywem, Tworylnem - to jest na zachód. Masz jeszcze południe - tam jest Połonina Wetlińska i masz wschód - tam (mniej-więcej) jest Dwernik-Kamień.
Dzięki Wojtek ;-)
Twoja trasa (Hulskie, Krywe, Tworylne i z powrotem do Zatwarnicy) jest do zrobienia w jeden dzień. Na Otryt z Zatwarnicy najlepiej pójść przez Sękowiec, potem na Kobylankę i niebieskim szlakiem do Chaty Socjologa. Dalej na Trochaniec, powrót do Chaty i zejście od Chaty do Chmiela ścieżką przyrodniczą i do Zatwarnicy. 11 czerwca przeszliśmy we dwóch ze Smolnika na Trochaniec, Chata, Kobylanka i do Polany. Zero ludzi, spotkany wilk i salamandra.
Podaję wariant konkurencyjny. Do Zatwarnicy dojeżdża autobus "Arriva". W czasie nauki szkolnej 6 razy dziennie, podczas wakacji tylko raz. Ale trzeba wcześnie wstać, bo z pętli odjeżdża o 6:10. Nie jeździ w soboty i niedziele oraz święta państwowe. 6:10 to latem świetna pora do rozpoczęcia wędrówki!Cytat:
Zamieszczone przez Piotr Niedziela
Tym autobusem jedziesz do Chmiela lub do Dwernika i stamtąd masz szlaki znakowane do Chatki Socjologa. Jeśli chcesz iść na Trohaniec, jedziesz kawałek dalej, do Dwerniczka. Stamtąd wszystkie drogi, dróżki i ścieżki w kierunku północnym wychodzą na Trohaniec. Chyba, żeby któraś nie wychodziła:-?
A powrót już jest na nóżkach. Najpierw grzbietem na zachód. Popatrz na mapę, wersji zejścia jest wiele. Jeśli preferujesz znakowane, to z przełęczy między Kobylanką a Hulskiem drogą szutrową do Sękowca.
Pozwolę się podłączyć ze swoim pytaniem ;-)
Kolega pytał czy da radę zrobić w jeden dzień pętlę Zatwarnica - Hulsie - Krywe - Zatwarnica, ja zapytam: ile zajmie przejście Zatwarnica - Hulskie - Krywe - Jaworzec ?
I drugie pytanie: czy warto iść szlakie Ustrzyki Dolne - Chrewt - Chata Socjologa? Mam zamiar dojechać do Dolnych i stamtąd zacząć dalszą drogę, nie wiem tylko czy iść taki kawał, czy może lepiej podjechać do polany albo lutowisk i dopiero stamtąd na chatę (bo chata będzie punktem obowiązkowym)? Kurde, bo będę po 14h podróży i mogę być zmęczony, ale przecież w Górach to akumulator sam się ładuje... ;>
Nie szedłem tym szlakiem, ale jak znam Bieszczady, to jest do przejścia w jeden dzień. Jeżeli na Otryt to z Lutowisk zielonym
, z Polany za dużo asfaltu.
Da się! Zrobiłem to dwa razy... pierwszy raz gdzieś około roku 1998 wyszedłem z Terki gdzieś o 9.30 i wróciłem po 12 godzinach z przerwą na obiad w w hotelu w Zatwarnicy - trasa Terka - Studenne - Tworylne - Krywe - Ryli - pozostałości młyna - Zatwarnica i powrót drugą stroną Sanu przez Sękowiec, ale już stokówką.Cytat:
Zamieszczone przez kukuryk92
Drugi raz 8 lat temu Zatwarnica BARR - Ryli - Krywe - Studenne - Sękowiec Zatwarnica BARR i to opisałem tutaj -> http://forum.bieszczady.info.pl/show...eszczady/page4
Pierwszy raz wyszedłem w deszcz a później koło południa zrobiła się piękna słoneczna pogoda i była taka do końca dnia, drugi raz miałem potworny upał przez cały czas i ciężko było a może już lat przybyło wszak miało się piąty krzyżyk z kawałkiem na karku. Tak panie dziejku kochany, da się tylko czas trzeba kontrolować i patrzeć cały czas jak się idzie, ile idzie, ile zostało trasy i... kurde sił panie dziejku kochany!
I drugie pytanie... też odpowiem... warto bo trasa mało uczęszczana i trochę taka dzika, dobra do rozmyślań, chociaż kiedyś w odcinkach była słabo oznakowana, ale może teraz lepij panie dziejku kochany :)
Powodzenia!
Właśnie, jak to z tym oznakowaniem na trasie Zatwarnica - Krywe - Jaworzec? Jak wyjdę koło 13 z Zatwarnicy, zdąże dotrzeć do Jaworzca do zmierzchu?Cytat:
Zamieszczone przez Recon
I najważniejsze, czy na tej trasie czyhają jakieś włochate niebezpieczenstwa? :neutral:
Z Zatwarnicy do Krywego drogą fajowo się idzie ,ładne widoczki,czasem jakieś rogiZałącznik 40983Zaczynasz od skrzyżowania przy kościele.Do Jaworca przez Suche rzeki,nie dochodzisz do przełeczy Orlowicza, w lewo i dalej do celuZałącznik 40984myślę że przejdziesz, choć sporo pod górę .Ale i tak zazdroszczę.
Ja planuję zacząć przy kościele w Zatwarnicy, dalej drogą Hulskie, Krywe, Tworylne, w zawoju przeciąć zielony szlak i wzdłuż Wetliny aż do mostku w Ługu, a dalej to już droga prosta,Cytat:
Zamieszczone przez Yosarian
tylko pytanko:
wg mapy tam są drogi, czy te drogi rzeczywiście istnieją, czy idzie się pogubić w krzaczorach?
Te wioski wzdłuż wetliny są fajnie oznaczone i opisane, czy te wioski nad Sanem również były wciągnięte do tego projektu i są tak fajnie opisane?
Masz dwie możliwości przebicia się do stokówki, pod Kiczerą Dworską lub dalej po ominięciu żeremi bobrowych w Tworylnem. Ten drugi będzie pewnie bardziej właściwy dla Twoich planów. Te "drogi" na mapie są raczej mało czytelne w realu i ich widoczność jest uzależniona od wysokości traw.Cytat:
Zamieszczone przez kukuryk92
Załącznik 41017
Natomiast jeżeli odwagi Ci nie brakuje, to jest możliwość przebicia się z tej stokówki do zielonego szlaku. Dalej iść na Putny 911 (Bukowina) w kierunku Siwarnej i po ok. 1500 m znajdziesz drogę zrywkową w dół, która doprowadzi Cię do Jaworzca. Przy okazji zobaczysz dodatkowo krzyż pańszczyźniany.
Załącznik 41018
Powodzenia życzę.
Dzięki za bogaty opis (po fotkach widzę, że trasa zarejestrowana przez GPS, więc opis z pierwszej ręki).Cytat:
Zamieszczone przez zbyszek1509
Mam nadzieję, że pod koniec lipca trawy będą skoszone, a w niedzielne popołudnie będzie sporo osób tam ciągnęło i ścieżki będą "przetarte" ;)
Zbyszku ! czy to tegoroczne dokonania ?Cytat:
Zamieszczone przez zbyszek1509
Czy mamy szansę , że zamieścisz choćby jedną małą relacyjkę z tegorocznych wybiegów ?
Przepraszam autora że nie na temat
Możliwości jest wiele. Choćby od południowego brzegu jeziorka bobrowego prowadzi droga na południe czyli własnie do stokówki. Chyba najlepsza opcja bez chaszczowania.Cytat:
Zamieszczone przez zbyszek1509
To jeżeli zamierzasz schodzić stokówką przez Sine Wiry to po dotarciu do mostu nie przechodzisz nim lecz idziesz prosto lewym szerokim brzegiem. Po chwili dojdziesz do miejsca gdzie trzeba będzie się wspiąć (średnio sprawny człek da radę) gdyż dalej potok obmywa stromą skarpę. Na górze trafisz na szlak zrywkowy który zaprowadzi Cię do schroniska. W ten sposób zaoszczędzasz kawał drogi i również zobaczysz krzyż. A jako premia pozostałości wsi...Cytat:
Zamieszczone przez zbyszek1509
Bywaj.
Witam wszystkich , pierwszy mój wpis na forum . W tym roku byłem z żoną po raz drugi w Bieszczadach . Jedna z naszych wycieczek rowerowo - pieszych to Nasiczne , pasmo Otrytu wokoło / trzeba uważać bo oznakowania mocno nieczytelne / i powrót do Nasicznego . Całość to ok. 50 km , także tylko na pieszo to w 1 dzień to trochę dużo , pozdrawiam .