2 załącznik(ów)
Odp: Od cerkwi do cerkwi, po pagórkach
Cytat:
Zamieszczone przez
bartolomeo
... I już wiem, że do Mrzygłodu muszę wrócić...
A ja powinienem tam pojechać. Zabudowa i atmosfera tego miejsca, przypomina mi dawne lata dziecinne. Dzięki uprzejmości Google Earth, pozwoliłem sobie zrobić wirtualną wycieczkę po Mrzygłodzie i podejrzałem króla Władysława obok przystanku oraz ryneczek ;). Natomiast dystrybutora nie wypatrzyłem :-(.
Załącznik 42054 Załącznik 42055
Odp: Od cerkwi do cerkwi, po pagórkach
Cytat:
Zamieszczone przez
zbyszek1509
Natomiast dystrybutora nie wypatrzyłem :-(
Od ryneczku idź główną drogą na północ. Miniesz bibliotekę, stary drewniany budynek, murowany sklep (zasłaniający ruinę cerkwi), na zakręcie w lewo drogę do nowego sklepu, trochę krzaków (wszystko po wschodniej, prawej stronie drogi). Zanim dojdziesz do wysokiego ceglanego budynku mieszkalnego minąłbyś straż pożarną z charakterystycznymi stalowymi wrotami. Musisz się tak ustawić, żeby widzieć słup (z bocianim gniazdem na górze) widoczny pomiędzy strażą pożarną a jeszcze wcześniejszą trzydrzwiową stodołą. Dystrybutor (jeżeli to faktycznie dystrybutor) jest widoczny na tle tego słupa, to ten niepozorny, masywny, brązowy słupek wśród zieleni.
Być może dałoby się podać bezpośredni link, ale chyba przyjemniej pozwiedzać :wink:
1 załącznik(ów)
Odp: Od cerkwi do cerkwi, po pagórkach
:-) dzięki Twoim wskazówkom, chyba go wypatrzyłem.
Załącznik 42056
Taki sam stał dawno temu w centrum miasta na dawnym pl. Wolności przy dawnej stacji CPN. Coś dużo tego "dawno" w jednym zdaniu wypadło :-).
1 załącznik(ów)
Odp: Od cerkwi do cerkwi, po pagórkach
Jeżeli się nie mylę, to i ruinę cerkwi wypatrzyłem.
Załącznik 42057
Odp: Od cerkwi do cerkwi, po pagórkach
Cytat:
Zamieszczone przez
bartolomeo
Rynek w Mrzygłodzie , to ostatni taki autentyczny rynek gdzie zachował się w dużej okazałości bruk galicyjski.
Wedrowcy ! zatrzymajcie się na chwilę na nim zanim nowoczesność nie pochłonie go asfaltem.
To jedna z ostatnich szans zobaczyć autentyk (można zobaczyć replikę w skansenie sanockim, ale to tylko replika)
Trochę bruku zostało na rynku w Jaśliskach gdzie większość zastąpiono kostką brukową.
Pozostają jeszcze zapomniane ryneczki poza obecnymi granicami Polski w Dobromilu i Niżankowicach gdzie bruk galicyjski się uchował (ale to do czasu)
Odp: Od cerkwi do cerkwi, po pagórkach
Cytat:
Zamieszczone przez
zbyszek1509
Bez pudła.
Cytat:
Zamieszczone przez
zbyszek1509
Taki sam stał dawno temu w centrum miasta
W centrum jakiego miasta? :wink:
Cytat:
Zamieszczone przez
zbyszek1509
Tak, to cerkiew.
Odp: Od cerkwi do cerkwi, po pagórkach
Cytat:
Zamieszczone przez
bartolomeo
W centrum jakiego miasta? :wink:
No tak :-(, napisałem w centrum, a to brzmi dumnie :-), a powinno być prawie na środku rynku, który był priorytetowym miejscem w latach mojego dzieciństwa. Pamiętam jak pracownik z CPN-u machał wajchą w prawo i w lewo, a benzyna za ok. 5 zł/l przelewała się z jednego baniaka do drugiego. To jest wspomnienie z lat 60-tych ubiegłego wieku, CPN-u już w tym miejscu nie ma, ale ja pozostałem w tym mieście i nie zanosi się na to, że coś się zmieni na lepsze :-(.
Odp: Od cerkwi do cerkwi, po pagórkach
Przejeżdżałem w lecie rowerem przez Mrzygłód. Usiadłem na chwilę na rynku na ławeczce, potem popatrzyłem na króla. Ruin cerkwii ani dystrybutora nie wypatrzyłem, ale tak to jest, że czasem na rowerze przegapię parę rzeczy :smile:
Cytat:
Zamieszczone przez
don Enrico
Pozostają jeszcze zapomniane ryneczki poza obecnymi granicami Polski w Dobromilu i Niżankowicach gdzie bruk galicyjski się uchował (ale to do czasu)
Myślę, że tam jeszcze długo będzie, na asfalt czeka wiele dróg a na kostkę również sporo chodników.
Odp: Od cerkwi do cerkwi, po pagórkach
Bartek prawie jak ktoś sprzed stu lat - cały dzień szedł, żeby do miasta dojść. ;)
I jak zwykle warto było iść wirtualnie Jego śladem. :))
A wiecie, że podobno najstarszy dystrybutor w Polsce zachował się w Janowie Podlaskim? Podobny w budowie do tego z Mrzygłodu tylko zadbany. Podobno tankowanie do pełna trwało prawie godzinę. Warto zobaczyć jako ciekawostkę w drodze do stadniny. A może ten z Mrzygłodu jest starszy tylko nikt o tym nie wie?
Odp: Od cerkwi do cerkwi, po pagórkach
Cytat:
Zamieszczone przez
asia999
Bartek prawie jak ktoś sprzed stu lat - cały dzień szedł, żeby do miasta dojść. ;)
Do Mrzygłodu szedłem pół dnia, przez drugie pół będę wracał do Ulucza. Relacja się wlecze, bo... nie ma pośpiechu :mrgreen:
Cytat:
Zamieszczone przez
asia999
może ten z Mrzygłodu jest starszy tylko nikt o tym nie wie?
Nie jest, ten z Mrzygłodu to prawdopodobnie lata sześćdziesiąte, ten z Janowa Podlaskiego jest przedwojenny.