Konflikt polsko-ukraiński [wcześniej "Historia Bieszczadów"]
Zauważyłem w wielu wątkach"przemycane"tresci historyczne dotyczace nie tylko Bieszczadow.Jest wiele osob posiadajacych wiedzę historyczną,ktorą mogliby podzielic sie z forumowiczami.A tematow jest dużo,np:czy czasem żolnierze UPA nie mieli racji mówiac,ze Bieszczady to ziemie Ukrainskie a Polacy je zagarmeli?A Powstanie Warszawskie,czy byl to heroiczny zryw czy może mało odpowiedzialna zabawa młodzieży w wojnę?
No i wreszcie Juraj odpowiedź dla Ciebie,przez wiekszosc historykow Rusowie(Waregowie)uznawani są z plemie skandynawskie,nie widzę powodu by im nie wierzyc.
Odp: Historia Bieszczadów i nie tylko!
[quote=Czarek pl;54109]Zauważyłem w wielu wątkach...
Z tym wątkiem UPA, to trochę przesadziłeś (chyba), bo w takim razie - musielibyśmy podzielić się z bundeswehrą (chłe,chłe) i oddać tereny
np.: Łużyczanom dla ich potrzeb niepodległościowych.To prawie żart.
Żartem natomiast nie jest fakt (a propos napisu w tramwaju - "Juraj"), że w połowie wiosek pod-opolskich spotykamy tablice z napisami: 700 Lecie wsi...itd.
Hucznie obchodzone, upamiętniane tablicami imprezy z lat dziewięćdziesiątych.
Mogłoby się odnieść wrażenie, że osadnictwo na tych ziemiach rozpoczęli...Niemcy, gdzieś w okolicach 1300r. Niestety, to jest ostatni "kulturowy" zgrzyt, którym nie zajął się żaden polityk.
Niejednokrotnie sympatykom TSKMN (Towarzystwo Społeczno-Kulturalne Mniejszości Niemieckiej) przypominałem, że ostatni z niezależnych książąt
piastowskich (Brzeg) poddał się w lenno ...Czechom - za namową zastraszonych już kuzynów. Niemcy (uogólniam) byli tu gośćmi, którym stwarzano kapitalne warunki do gospodarowania.
W gwarze śląskiej (na opolszczyźnie INNA niż na górnym śląsku)
większość słów pochodzi z języka czeskiego, potem polskiego, potem niemieckiego.
Głogówek - na opolszczyźnie uważany "obiegowo" jako centrum niemczyzny,
jest w istocie starą słowiańską osadą(wykopaliska, etc.)
Problem z przypominaniem oczywistych prawd Jest, bo, nie tylko moim
zdaniem, TSKMN jest prowadzona twardą ręką, a działalność
Krolla postrzegam jak działania DUCE.
To nie jest zabawne! Pomnik Augustyna Kośnego - przedwojennego działacza polskiego został usunięty w jednej z pod-opolskich wsi, pod pozorem remontu. Lokalni politycy otrzymali odpowiedź od ducze TSKMN:
"Ja go nie znam. To nie był nasz bohater". Jeden z radnych opolskich, ugryzł się w język, bo chciał spytać: ...a którego ze swoich bohaterów zna Pan najlepiej? To tylko jeden przykład.
To naprawdę nie są żarty.
W książce Newerly'ego, o której wspominałem przy innej okazji, są ciekawe informacje o działalności cywilnych Niemców w Karpatach i tzw. kresach wschodnich (lata trzydzieste XXw), działalności
na zasadzie "V kolumny". Niezły temat do prześwietlenia.
Pozdrawiam
Odp: Historia Bieszczadów i nie tylko!
Z "Jurajem" dobrze byłoby przegadywać, ale odnoszę wrażenie, że swoje opinie ustawia na skrajnych pozycjach oraz jako ostatecznie prawdziwe,
wręcz aksjomaty. Ciężko dyskutować przy takiej postawie.
"Juraj" - wyluzuj i dopuść możliwość błędnej oceny ze swojej strony.
Czasem warto przysłuchać się uważnie (doczytać).
Sam to czynię i innym życzę.
Poza tym, takie właśnie "ortodoksyjne" stawianie sprawy, prowokuje
do równie zaciętych odpowiedzi. Wszyscy o tym wiemy i zapominamy.
Zakończę na wesoło:
Mój teść ( z mniejszości polskiej w woj.opolskim) mawia czasem:
Dotyczy tematu niemieckiego na moim terenie przebywania:
" A gdzie /................../ podziali się Ci potomkowie Powstańców Śląskich?!"
Pozdrawiam
------------------------------------------------------------------------
/............../ - nie zapisane przeze mnie słowa, z uwagi na niechęć otrzymania pkt-ów karnych
Odp: Historia Bieszczadów i nie tylko!
Oczywiscie,ze przesadziłem,ale musiałem was jakoś zachęcic:-).Z drugiej jednak strony gdy Mieszko I tworzył podwaliny naszej Ojczyzny to Bieszczady należały do Rusi Kijowskiej,więc UPA,mogła czuc sentyment do tej ziemi tym bardziej,ze Rusinów było tutaj zdecydowanie więcej.
-My teraz mamy podobny problem ze Ślaskiem,K.Wielki podarował go Czechom a odbierac nam chcą go Niemcy,których panowanie na Ślasku zaczęło się dopiero w 1742 gdy Niemcy(Prusacy)zabrali go Austriakom i trwało zaledwie 200 lat.
Niemcy nie przyjmuja do wiadomości,że nie tylko oni byli osadnikami na Ślasku,zapominają o Flamandach,Walonach,Żydach,Holendrach,a przede wszystkim zapominają o tym,ze ci osadnicy byli lojalnymi poddanymi Krola Polskiego.
Odp: Historia Bieszczadów i nie tylko!
Juraj,ja nie twierdze,ze Ruś pochodzi od Wikingów,proszę czytaj dokladnie,natomiast w świetle badan NAZWA Ruś pochodzi od skandynawskiego ludu Rusów,nie rozumiem dlaczego tak się zdenerwowaleś.
Odp: Historia Bieszczadów i nie tylko!
Zapodałeś bardzo fascynujący temat. Niestety, nie mam sił aby brać w tym udział. Polecam tylko świetną stronę, którą casami się posiłkuję aby odświeżyć wiadomości dotyczące historii naszej krainy.
www.bractwo.sanok.com.pl/historia.htm
Odp: Historia Bieszczadów i nie tylko!
Cytat:
Zamieszczone przez
lucyna
Bardzo fajna strona,a co ciekawe w linkach sa adresy rosyjskich bractw historycznych.A co jewsze ciekawsze i na tej stronie mozemy przeczytac"Nie ulega wątpliwości udział obcego etnicznie elementu(Waragów)w tworzeniu się i rozwoju państwa słowiańskich Polan kijowskich".Ja tylko przypomnę bo Juraj na pewno o tym wie,że Rusowie to odlam Waregów.
Dzięki Lucynko i pozdrawiam.
Odp: Historia Bieszczadów i nie tylko!
A może ktoś wie cokolwiek na temat ceramiki/garncarstwa na terenie Bieszczadów.
Wiem ,że podczas jarmarków sprzedawano garnki i inne rzeczy jak np. fajki. Czy były one produkowane na miejscu czu przywożone z innych rejonów (Medynia Głogowaska?) tego nie wiem a chciałbym wiedzieć.
Pytałem kiedyś M.Augustyna ale on też poza ogólną wiedzą nie wie nic , albo wie a nie chce się podzielić ;-).
Chciałbym się pokusić o artykuł na ten temat
Odp: Historia Bieszczadów i nie tylko!
Cytat:
Zamieszczone przez
ludwik
W gwarze śląskiej (na opolszczyźnie INNA niż na górnym śląsku) większość słów pochodzi z języka czeskiego, potem polskiego, potem niemieckiego.
Tak dokładniej to większość słów w gwarze śląskiej pochodzi z języka morawskiego (ciut się to różni od czeskiego)
Odp: Historia Bieszczadów i nie tylko!
[quote=Gar;54169]Tak dokładniej...
Ouckej, ouckej. No już nie bądz taki spostrzegawczy, chłe,chłe.
Skracałem tekst (upraszczałem) jak mogłem.
Poza tym znowu musiałby pojawić się osobny post.
Swoją drogą, pewna znajoma farmaceutka, gdy zaczęła "wyrabiać" papiery
do paszportu niemieckiego - okazało się, że jej przodkowie przyjechali
na Śląsk (początek XVIIIw) właśnie z Moraw; udało się jej - kupa dokumentów po parafiach i... w Instytucie Śląskim. Paszport niemiecki oczywiście otrzymała.
Pozdrawiam
[mod: zamykaj cytaty znacznikiem /quote]