Dalsze etapy remontu kościoła w Stefkowej
"Od kilku lat trwa remont drewnianego kościoła w Stefkowej w gminie Olszanica w Bieszczadach. Kosztował już 300 tys. zł. Pieniądze pochodzą ze składek parafian.
Podczas podnoszenia fundamentów okazało się, że trzeba było wymienić całą podłogę. Przy okazji odkryto zapomniane już krypty - wspomina sołtys i radny gminy Olszanica Andrzej Skiba.
Świątynia była budowana jako kościół katolicki z fundacji Andrzeja Górskiego. Wieś posiadała już cerkiew, jednak została zniszczona podczas pożaru. Dlatego przez lata kościół służył zarówno katolikom, jak i grekokatolikom. Do dziś po obu stronach ołtarza zachował się ikonostas - dodaje sołtys.
W najbliższym czasie droga procesyjna wokół kościoła zostanie wyłożona kostką. W planach jest jeszcze konserwacja obrazów oraz odtworzenie malowideł na chórze."
https://www.radio.rzeszow.pl/#ajx/wi...la-w-stefkowej
Odp: Dalsze etapy remontu kościoła w Stefkowej
Cytat:
Zamieszczone przez
Leuthen
"Od kilku lat trwa remont drewnianego kościoła w Stefkowej w gminie Olszanica w Bieszczadach...W najbliższym czasie droga procesyjna wokół kościoła zostanie wyłożona kostką."
Bezsensowna moda. Kostka to przekleństwo - cały projekt położy na łopatki.
Odp: Dalsze etapy remontu kościoła w Stefkowej
Cytat:
Zamieszczone przez
mercun
Bezsensowna moda. Kostka to przekleństwo - cały projekt położy na łopatki.
Pewnie osoby biorące udział w procesjach będą innego zdania,szczególnie po obfitych opadach deszczu. Od strony technicznej też jest jakieś uzasadnienie.
Odp: Dalsze etapy remontu kościoła w Stefkowej
Nie na takim obiekcie. Są inne sprawdzone metody odseparowania podeszew od błota :razz:. A to jest obiekt zabytkowy, formalna estetycznie kostka tam po postu nie pasuje. Konserwator pewnie jak zwykle przymyka oko.
Odp: Dalsze etapy remontu kościoła w Stefkowej
Cytat:
Zamieszczone przez
mercun
Nie na takim obiekcie. Są inne sprawdzone metody odseparowania podeszew od błota :razz:. A to jest obiekt zabytkowy, formalna estetycznie kostka tam po postu nie pasuje. Konserwator pewnie jak zwykle przymyka oko.
Przy wielu zabytkowych budynkach układany jest granit. Materiał trwały i naturalny,niekoniecznie wygodny. Jakie są standardy na nawierzchnie wokół zabytkowego kościoła?
Odp: Dalsze etapy remontu kościoła w Stefkowej
Cytat:
Zamieszczone przez
Slav
Przy wielu zabytkowych budynkach układany jest granit. Materiał trwały i naturalny,niekoniecznie wygodny. Jakie są standardy na nawierzchnie wokół zabytkowego kościoła?
Granit nie jest najlepszym wyborem nie tylko dlatego, że jest niewygodny ( mocno obrobiony jest lepszy ale wtedy jest jak zwykła kostka betonowa). Ale najważniejsze, że to materiał, który jest obcy dla tego rejonu. Dla takiego obiektu wystarczy dobrze zagęszczone klepisko z wprasowaną drobną posypką tłuczniową. Najważniejsze by był zadany odpowiedni profil dla pozbycia się wody z nawierzchni. Ewentualnie nawierzchnia z płyt kamiennych ( szczególnie piaskowiec jako materiał lokalny ale może być i gnejs, łupek) na betonie i z fugą betonową dla większej wygody. Będzie zdecydowanie lepiej komponowała się z drewnianą elewacją.
Co do standardów - jako takich nie ma ale generalnie powinno utrzymać się to co było. Inaczej zabytek traci pomału swój charakter.
Odp: Dalsze etapy remontu kościoła w Stefkowej
Cytat:
Zamieszczone przez
mercun
Granit nie jest najlepszym wyborem nie tylko dlatego, że jest niewygodny ( mocno obrobiony jest lepszy ale wtedy jest jak zwykła kostka betonowa). Ale najważniejsze, że to materiał, który jest obcy dla tego rejonu. Dla takiego obiektu wystarczy dobrze zagęszczone klepisko z wprasowaną drobną posypką tłuczniową. Najważniejsze by był zadany odpowiedni profil dla pozbycia się wody z nawierzchni. Ewentualnie nawierzchnia z płyt kamiennych ( szczególnie piaskowiec jako materiał lokalny ale może być i gnejs, łupek) na betonie i z fugą betonową dla większej wygody. Będzie zdecydowanie lepiej komponowała się z drewnianą elewacją.
Co do standardów - jako takich nie ma ale generalnie powinno utrzymać się to co było. Inaczej zabytek traci pomału swój charakter.
Kiedyś pracowałem przy tego typu nawierzchniach i widzę to trochę inaczej.
My, turyści (obcy) zapominamy,że bywamy w tych miejscach kilka(naście...)razy w roku i chcielibyśmy aby było ładnie - po staremu,w zgodzie z odczuciami itd. Mieszkańcy,którzy najczęściej korzystają z kościoła, budżet inwestora czy głosy krytyki to już sprawa niezauważalna.
Odp: Dalsze etapy remontu kościoła w Stefkowej
Cytat:
Zamieszczone przez
Slav
Kiedyś pracowałem przy tego typu nawierzchniach i widzę to trochę inaczej.
My, turyści (obcy) zapominamy,że bywamy w tych miejscach kilka(naście...)razy w roku i chcielibyśmy aby było ładnie - po staremu,w zgodzie z odczuciami itd. Mieszkańcy,którzy najczęściej korzystają z kościoła, budżet inwestora czy głosy krytyki to już sprawa niezauważalna.
Mnie wszelkie nawierzchnie też nie są obce. Dlatego zaproponowałem to co, moim zdaniem, jest równie wygodne jak nawierzchnia z kostki, pasuje jednak do charakteru tego obiektu i wcale nie podnosi kosztów. Przygotowanie warstw konstrukcyjnych jest podobne.
Idąc tokiem Twojego rozumowania to powinni ten kościółek rozebrać i wybudować sobie wygodne dziwo na miarę świątyni opatrzności czy Łagiewnik a trakt drogi krzyżowej zrobić jako chodnik ruchomy. Schlebianie inwestorom czy grupom nacisku skończy się tym, że za chwilę ktoś będzie chciał przemalować Wawel, rozebrać Malbork pod deweloperkę ( już takie głosy się pojawiały) a Bieszczady zamienią się w jeden wielki hotel Chreptiów. Nam zostaną jeno fotki...
Mało nam z zawirowań dziejowych zostało zabytków dlatego każdy jeden powinien być szanowany. W każdym detalu.
Odp: Dalsze etapy remontu kościoła w Stefkowej
Cytat:
Zamieszczone przez
mercun
Mnie wszelkie nawierzchnie też nie są obce. Dlatego zaproponowałem to co, moim zdaniem, jest równie wygodne jak nawierzchnia z kostki, pasuje jednak do charakteru tego obiektu i wcale nie podnosi kosztów. Przygotowanie warstw konstrukcyjnych jest podobne.
Idąc tokiem Twojego rozumowania to powinni ten kościółek rozebrać i wybudować sobie wygodne dziwo na miarę świątyni opatrzności czy Łagiewnik a trakt drogi krzyżowej zrobić jako chodnik ruchomy. Schlebianie inwestorom czy grupom nacisku skończy się tym, że za chwilę ktoś będzie chciał przemalować Wawel, rozebrać Malbork pod deweloperkę ( już takie głosy się pojawiały) a Bieszczady zamienią się w jeden wielki hotel Chreptiów. Nam zostaną jeno fotki...
Mało nam z zawirowań dziejowych zostało zabytków dlatego każdy jeden powinien być szanowany. W każdym detalu.
Kiedyś to była cerkiew, dziś jest kościół a ludzie chcą suchą nogą przejść w procesji - taki jest mój tok rozumowania. Nie ma powodów tworzyć dodatkowych historii.
Odp: Dalsze etapy remontu kościoła w Stefkowej
Cytat:
Zamieszczone przez
Slav
Kiedyś to była cerkiew, dziś jest kościół a ludzie chcą suchą nogą przejść w procesji - taki jest mój tok rozumowania. Nie ma powodów tworzyć dodatkowych historii.
To niech sobie worki foliowe na nogi założą :roll: Nie czytasz uważnie.