Odp: Wątek "Historia Bieszczadów"
Nie muszę równać w dół, nie muszę zniżać się do poziomu, który uważam za niski, nijaki. Pozostaje zignorować kpiny. Nawiązując do historii Bieszczadów całych, a mając na myśli fakt, że ona dokonuje się także na naszych oczach rzec warto, że jedna z majdanowych sotni, nazywana bojkowską (złożona z autentycznych Bojków, niektórych miałem okazję poznać) nie bez szwanku wyszła z wczorajszych starć. Jeden z jej członków został postrzelony dwukrotnie przez snajpera, w bark i biodro, żyje, jest po operacji, właśnie organizujemy jego przejazd do Polski na dalsze leczenie. W Przemyślu przebywa już w szpitalu dzieciak (16 lat), który rozpakowując na Majdanie paczkę z lekami natrafił na bombę, ta urwała mu całą jedną dłoń, w drugiej stracił część palców. Jutro jedziemy z automajdanem do zdemilitaryzowanego Lwowa dostarczyć to, co udało nam się uzbierać tu, także dzięki uczestnikom tego forum i niektórym mieszkańcom Bieszczadów, ściśle Wetliny. Gdyby ktoś chciał pomóc, to proszę o kontakt: szymon@magurycz.org, 600-688-811.
Proszę wybaczyć, że pozwalam sobie na taki akurat komentarz. Sam wątek powinien trwać, jednak jego treść nie powinna odbiegać aż tak daleko od tytułu.
Odp: Wątek "Historia Bieszczadów"
Chociaż nie wiem w czym to tak uraziłem Forumowiczów (nie będę wymieniał po nickach... zakładam, że Wszystkich)... jednak Wszystkich bez wyjątku przepraszam.
Przepraszam też tych co chcieli w "Historii Bieszczadów" coś napisać, ale przez moje wpisy zastali wątek zamknięty. Myślałem, że ten wątek przez "pewne" naleciałości historycznie wplecie się w bieżącą sytuację, co ładnie ujął partyzant. Starałem się sytuację na Ukrainie przedstawić bezstronnie i wskazywać (chociaż zapewne dla wielu zbyt subiektywnie) to co uciekało z ogólnego chaosu medialnego, pokazać złożoność sytuacji i co może grozić naszym sąsiadom ze wschodu. Może było tam trochę polityki, ale też starałem się tylko wskazywać. Każdy przecież, jeśli Tu wchodzi to znaczy, że ma dostęp do informacji w necie i mógł sobie wszystko zweryfikować. OK, przepraszam i za to. Przepraszam też za impuls jaki dałem moderatorowi, który niczym Salomon wydał wyrok zamknięcia wątku, chociaż z mojego punktu widzenia lepiej gdyby zamknięcia dokonał inny moderator a tak wyszło jak wyszło. W swoim czasie, nigdy mi nie przyszło nawet na myśl by tak zamknąć dyskusję na Tym Forum. A tu proszę jakie to proste!
Jeszcze raz PRZEPRASZAM za wszystko co złe z mojej strony dotknęło Forumowiczów i to Forum.
Tymczasem skorzystam z mądrości Salomona i... https://encrypted-tbn2.gstatic.com/i...6S4M0nsE7SnGIg
Odp: Wątek "Historia Bieszczadów"
Nie ma to jak szczere przeprosiny ...Łza się w oku kręci!
PS
Salomon to ten od nart? Bo ten ze zdjęcia to jakiś od nici. I bądź tu mądry jak nikt bezstronnie nie wskaże właściwego! A w głowie złożoność sytuacji spowodowała ogólny chaos. Ale wiem co zrobię - zweryfikuję sobie w internecie!
PS PS
Jeśli komuś za mało przepraszam to można posłuchać SZPALA:
http://www.youtube.com/watch?v=p58q0UYrbSc
Odp: Wątek "Historia Bieszczadów"
Pewnie zostanę skrytykowany za to co napiszę, ale trudno..
To bardzo dobrze, że pojawiła się, że tak powiem "oddolna" inicjatywa pomocy humanitarnej dla naszych sąsiadów - jest to super inicjatywa - pomoc (komukolwiek) na zasadzie dobrowolności, jest czynem szlachetnym i godnym pochwały, ale zastanawia mnie inna kwestia.
Otóż dlaczego polski rząd, za pieniądze polskich podatników finansuje leczenie majdanowych oszołomów ? - rozumiem, że gdyby w Warszawie doszło do zamieszek podczas któregoś z "Marszów", to ukraińscy podatnicy z chęcią i radością w sercu zapłaciliby za leczenie polskich narodowców, którzy odnieśli obrażenia podczas starć z policją ?...
I jeszcze jedno - przemarsz i okrzyki polskich narodowców to faszyzm - natomiast zabijanie milicjantów przez banderowców z Majdanu, to walka o Wolność, demokrację i prawa obywatelskie... - że tak sobie pozwolę cynicznym akcentem zakończyć swoją wypowiedź.
PS
Piszę to pod wpływem emocji - moja Mama, płacąca podatki w Polsce od kilkudziesięciu lat, oczekuje (w kolejce) na bardzo poważną operację - ale ważniejsi są neo-faszyści z Majdanu - oni mają zapewnioną opiekę medyczną (od polskiego rządu) szybko i gratis...
Odp: Wątek "Historia Bieszczadów"
Cytat:
Zamieszczone przez
Recon1
Przepraszam też za impuls jaki dałem moderatorowi, który niczym Salomon wydał wyrok zamknięcia wątku, chociaż z mojego punktu widzenia lepiej gdyby zamknięcia dokonał inny moderator a tak wyszło jak wyszło.
Dla jasności: decyzja o zamknięciu (być może czasowym) wątku została przedyskutowana przez czynnych modów, Bartek miał odwagę wykonać czynność techniczną. Kiedyś takie działania przeprowadzał Admin/Właściciel, ale ostatnio rzadko tu bywa. Nie jest to na tym forum pierwszy przypadek, gdy odchodzenie od tematu wątku (bo gdzie "Historia Bieszczadów", a gdzie Majdan czy zdrajca-Tusk?!) powoduje jego zamknięcie, więc nie ma co rwać szat, tylko trzeba uderzyć się we własne piersi i wyciągnąć wnioski.
Drugi aspekt sprawy: co do tematu wątku, to jestem za tym, żeby wpisać do regulaminu forum zakaz uprawiania polityki nie mającej związku z Bieszczadami. Niech to miejsce pozostanie wolne od Twoich, Recon, i moich poglądów politycznych. Jest mnóstwo miejsc - wirtualnych i realnych - w których można się udzielać, wygłaszać tyrady czy dawać upust rozczarowaniom. Nadajmy naszym wirtualnym Bieszczadom status azylu, bo przecież te realne są prawdziwym azylem dla nas wszystkich. I wpiszmy to do regulaminu, bo, jak napisał sir Bazyl, niegdyś zakaz politykowania był zasadą niepisaną, której wszyscy przestrzegali, ale teraz - jak widać - to nie wystarcza.
Odp: Wątek "Historia Bieszczadów"
Cytat:
Zamieszczone przez
Tomek
... jestem za tym, żeby wpisać do regulaminu forum zakaz uprawiania polityki nie mającej związku z Bieszczadami.
...
Niech to miejsce pozostanie wolne od .... poglądów politycznych. Jest mnóstwo miejsc - wirtualnych i realnych - w których można się udzielać, wygłaszać tyrady czy dawać upust rozczarowaniom. Nadajmy naszym wirtualnym Bieszczadom status azylu, bo przecież te realne są prawdziwym azylem dla nas wszystkich.
Popieram kierunek: "to forum wolne od polityki".
Gdy chcę coś kupić, idę do sklepu. Gdy chcę naprawić samochód, jadę do serwisu. Gdy chcę pojeździć na łyżwach, idę na lodowisko. Gdy chcę się napić, .... może nie będę opowiadał.
Natomiast jeżdżenie na łyżwach po sklepie lub samochodem po lodowisku nie jest najlepszym pomysłem. Przy wejściu do większości sklepów nie ma napisów zabraniających wjazdu na łyżwach; może dlatego, że ludzie sami to wiedzą. U nas umieściłbym taki napis.
Ja też bym chciał - jak Tomek napisał - mieć tutaj azyl.
Odp: Wątek "Historia Bieszczadów"
Cytat:
Zamieszczone przez
Wojtek Pysz
Popieram kierunek: "to forum wolne od polityki".
Gdy chcę coś kupić, idę do sklepu. Gdy chcę naprawić samochód, jadę do serwisu. Gdy chcę pojeździć na łyżwach, idę na lodowisko. Gdy chcę się napić, .... może nie będę opowiadał.
Natomiast jeżdżenie na łyżwach po sklepie lub samochodem po lodowisku nie jest najlepszym pomysłem. Przy wejściu do większości sklepów nie ma napisów zabraniających wjazdu na łyżwach; może dlatego, że ludzie sami to wiedzą. U nas umieściłbym taki napis.
Ja też bym chciał - jak Tomek napisał - mieć tutaj azyl.
Zgadzam się z Tobą Wojtku w stu procentach.
Odp: Wątek "Historia Bieszczadów"
Cytat:
Zamieszczone przez
Wojtek Pysz
Popieram kierunek: "to forum wolne od polityki".
też tak sądzę
Odp: Wątek "Historia Bieszczadów"
Cieszę się, że nie tylko pieniądze darczyńców, ale i moje podatki pomagają rannym.
Odp: Wątek "Historia Bieszczadów"
zdecydowanie pomoc , w większości jest od organizacji POZARZĄDOWYCH (np.Otwarty Dialog, Caritas i inne ) i darczyńców ( nie łudżmy się, że nasz NFZ jest taki hojny ! )
co do wątku - też jestem ZA .Polityki mamy aż ZA NADTO wszędzie dookoła !