O świcie??? A nie zastanawiałeś się, czy to nie jest jakaś choroba i czy nie trzeba się leczyć:-)
Wersja do druku
Zgodnie z zaleceniami naszych lekarzy bardzo powolutku, kuśtykając schodzimy do wioski Bilin
Załącznik 46844 Załącznik 46845
Cerkiew w Bilinie
Załącznik 46846
Po drodze nasza nowa koleżanka
Załącznik 46847
Zaraz na początku wioski oczywiście magazin.
I jak w większości magazinów na Zakarpaciu pyszna kawa i zimne piwko
Załącznik 46848
Powoli żegnamy się z Bilinem
Załącznik 46849
I Czarną Cisą,
która za kilka kilometrów połączy się z Białą Cisą
Załącznik 46850
I "po torach" idziemy jeszcze do malutkiej stacyjki Bilin
Załącznik 46851
Czekamy na elektriczkę do Kołomyi,
trochę smutni, że nasz turnus rehabilitacyjny się kończy ......:cry:
Załącznik 46852
My też jesteśmy smutni, że kończy się relacja :sad:
A na Świdowiec znów pojadę! :mrgreen:
Bartolomeo,
w tym smutku spotkało nas jeszcze trochę radości,:grin:
Na początek w elektriczce - wsiadły w Jasinii dwie Panie z trzema pieskami,
które nasz smutek trochę przygasiły :grin:
Załącznik 46863
A ja też na Świdowiec znów pojadę , albo przynajmniej w Czarnohorę !:mrgreen:
Potem jeszcze dużo radości przyniosła nam
wizyta u Słavika pod Kołomyją, który zaopiekował się inwalidami - i była zdrowotna nalewka i sauna.
Załącznik 46870
I spacer do dworca po pięknym mieście jakim jest Kołomyja
Załącznik 46871
I powrót marszrutkami, autobusami i trolejbusami
marszrutka: Kołomyja- Ivano-Frankiwsk
autobus miejski: na Awtosatncję Nr 2
marszrutka : Iwano Frakiwsk - Lwów (DA Stryjski)
trolejbus na dworzec Lwów DA Zachodni
marszrutka: Lwów DA Zachodni - Szegini
I do Ojczyzny na piechotę ......
KONIEC TURNUSU REHABILITACYJNEGO ;):razz:
P.S. Ja miałem na ten wyjazd przykiszone z poprzedniego wyjazdu jakieś 1300 Hriwien (tak ok. nasze dwie stówy)
i zapłaciłem jakieś 13 zeta za bilecik na sypilany Turka - Tiaczew.
Żeby było jeszcze taniej chcieliśmy poprosić NFZ o refundację kosztów rehabilitacji, ale niestety NFZ nie ma podpisanych jeszcze umów z sanatoriami i usługodawcami z tego pięknego i kolorowego kraju. ;):-P
Jako PREZES poważnego BANKU dałeś wzorcowy przykład jak należy oszczędzać !
(niestety ja tak nie umiem :-?)
ale mistrzostwa w komunikacji wschodniej nikt Ci nie odbierze
Cytat:
I powrót marszrutkami, autobusami i trolejbusami
marszrutka: Kołomyja- Ivano-Frankiwsk
autobus miejski: na Awtosatncję Nr 2
marszrutka : Iwano Frakiwsk - Lwów (DA Stryjski)
trolejbus na dworzec Lwów DA Zachodni
marszrutka: Lwów DA Zachodni - Szegini
I do Ojczyzny na piechotę ......
Podobało mi się a dlaczego?
1. Luzackie podejście uczestników ja jakoś nie mogę się tego nauczyć (wyjść o 14-nastej !!! chyba po piwo na wieczór).:-P
2.Mistrzostwo komunikacyjne i oszczędności w finansach (po tegorocznych wyjazdach na Ukrainę zostało mi 250 hrywien pewnie do Lwowa bym nie dotarł a jojo objechałby całe zakarpacie)
3.Nigdy nie byłem na Swidowcu - w przyszłym roku mam nadzieję to zmienić.
P.S. Jojo gdyby brakowało Ci kiedys quorum do wyjazdu jestem sobie w stanie coś uciąć tylko tak rozumiesz bez przesady.:razz::razz:
Don Enrico, kulczyk 1
Koledzy nie wiem jak wam dziękować - lejcie miód na moje serce- bo myślałem że już nikt nie czyta tych moich wypocin.
kulczyk 1, proszę prześlij na priva jakiś kontakt- emalkę albo smartfona - to jak będziemy się jeszcze kiedyś rehabilitować - to się może spykniemy. Chodzi nam teraz po głowie jakaś KRIOTERAPIA. Ale nie gwarantuję, że nie będziemy wychodzić po 14 (w grudniu też :razz: )
P.S.
A tak na prawdę to ktoś mógł czytając pomyśleć że my tak jak w normalnie sanatorich żeśmy się "leczyli" a myśmy na cały wyjazd
mieli tylko trzy lekarstwa na trzech. No i prawdziwy Dancing był tylko jeden .........;):-P:-P:-P:-P:-P