Wojtku nie są.
Ale karta pokładowa na lotnisku się przydaje.
I chyba nie udałoby się jej zastąpić twoim legendarnym już zaświadczeniem/bilecikiem z Turki.
Wersja do druku
Czytajo z zapartym tchem i nie śmio przeszkadzać autorowi niestosownymi posty.
O kurde ile "fanów" chyba pójdę w politykę i wystartuję w wyborach.
Dziękuję Wszystkim co czytają, bo to nie jest literatura wysokich lotów
(a i jak moja połówka zauważyła że poza wątpliwym stylem to i ortografów tyż niemało)
Mam tylko nadzieję, że zaszczepię i Ktoś odwiedzi tą naprawdę piękną krainę,
bo obcokrajowców z wyłączeniem Rasijiii spotkaliśmy
przez 2 tygodnie 3 sztuki - 2 Polaków obojga płci i 1 sztukę Ukraińca z Winnicy
-a naprawdę warto.
Jak Ktoś czyta i ma pytanka o szczegóły to śmiało ....
jak będziesz marudził, a nie pisał, to kariery politycznej nie zrobisz, bo nie zagłosuję ;)
Pisz, a kreskę dostaniesz. i zdjęciami okrasz obficie
http://forum.bieszczady.info.pl/imag...quote_icon.png Zamieszczone przez bartolomeo http://forum.bieszczady.info.pl/imag...post-right.png
Pisz pisz, czytelnicy są i czekają na ciąg dalszy! http://forum.bieszczady.info.pl/imag...icon_smile.gif
Oprócz tych porannych, są też okołopołudniowi;-)
Zamieszczone przez Wojtek Pysz
O kurcze, jak mnię Tak Ważne Persony Forumowe motywują
to trza pisać i wklejać dalej ;)
Tak więc,
po pożegnaniu KrasnojArmiejcev, marszrutką podjechaliśmy do pierwszej mieściny
pt. Gali
Załącznik 45470
Tam dziewczyny moje chciały skorzystać z usług miejscowego salonu piękności ale ponieważ było gorąco,
była abchaska siesta i było zakryto
Załącznik 45471
Centralny plac miasteczka jak to zwykle na Wschodnim Łuku Karpat
był pełen chętnych do podwózki za niewielkie stosunkowo pieniążki,
ale nie po to żeśmy tu przyjechali żeby się wozić taksówkami
tylko żeby porządnie "powąchać" nowego kraju
Załącznik 45473
Po godzince przyjechała marszrutka do stolicy Abchazji czyli Suchumi
Należy w Abchazji używać nazwy Sukhum (ew. Suhum) ponieważ Suchumi to po Gruzińsku
i jest tam na miejscu bardzo niemile widziane.
Załącznik 45472
W Sukhum mieliśmy nocleg nad morzem więc sobie idziemy po nadmorskiej promenadzie, którą się stolica szczyci
i gdzie w lecie toczy się dość intensywne życie jak to w każdym tego typu kurorcie.
Załącznik 45474
Przed spankiem trzeba zjeść i wypić
To miejscowe logo prezentowane poniżej, towarzyszyło mi z drobnymi przerwami do końca pobytu w Abchazji
Załącznik 45475
Ponieważ bartololomeo nie wyrzucił mnie za reklamowanie chmielnych produktów
(zresztą Sucumskoje u nas niestety nie kupisz - a szkoda bo bym sobie żłopał wieczorami)
wędrujemy o poranku po Sukhum dalej
Załącznik 45476 Załącznik 45477 Załącznik 45478
Poniżej szczęśliwy człowiek przed budynkiem MSZ Abchazji, bo dostał wizę
- to ważne wydarzenie w trakcie wycieczki, bo to gwarancja że wrócimy kiedyś do domu.
Czytałem gdzieś w necie, że ktoś tam kiedyś niedawno zgubił wizę i paszport i wracał do ojczyzny z Abchazji
przy pomocy Polskiego Czerwonego Krzyża (prawie jak zesłaniec z CCCP)
Załącznik 45479
Udajemy się potem pod chyba najważniejszy pomnik w całej Abchazji
Załącznik 45480 Załącznik 45481
to pomnik przypominający o zwycięskiej wojnie z Gruzinami.
Abchaz u którego mieszkaliśmy brał w niej udział i opowiadał mi, że w jedno z tych okienek były wycelowane
lufy ich armat. Za tym okienkiem przebywał sam Eduardo Schewardnadse
i na gorącą prośbę cichego (jak zwykle;)) sojusznika z Moskwy pozwolili mu się ewakuować helikopterem do Tbilisi.
I zwiedzamy Sukhumski ogród botaniczny
Załącznik 45482
Pomysłodawcą był polski lekarz, botanik i hodowca roślin – Władysław Bahrynowski, który był długoletnim kierownikiem tego ogrodu (wprowadził do uprawy 30 nowych gatunków roślin).
ale niestety tuż za bramą wita nas ten gościu
Załącznik 45483
Nestor Apołłonowicz Łakoba, ros. Не́стор Аполло́нович Лако́ба – działacz bolszewicki, w latach 1922–1936 przewodniczący Rady Komisarzy Ludowych Abchaskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej
Potem to już jak w ogrodach botanicznych
Załącznik 45484 Załącznik 45485
jak von Ryba tak mówi no to wklejam dalej
Załącznik 45488 Załącznik 45487
Sukhum by night
Załącznik 45489 Załącznik 45490
Załącznik 45491
O świcie
Załącznik 45493 Załącznik 45494
czas w końcu jechać w góry.
Postanowiliśmy się dostać nad Jezioro Rica. To jedno z największych,
a na pewno najbardziej znanych górskich jezior w Abchazji.
Marszrutki tam nie jeżdżą - można się dostać taksówką albo jako uczestnik ekskursji.
Wycieczki są sprzedawane na całej morskiej promenadzie.
Załącznik 45492 Załącznik 45495
Takie budki stoją co 100 metrów i sprzedają to samo i w tej samej cenie.
Wycieczka całodniowa tam i z powrotem z degustacją win i mocniejszych trunków tyż i miodów
jest w cenie 900 Rubli od twarzy.
My wybraliśmy wycieczkę w tylko tam - za brak z powrotem, zniżki nikt nie chciał udzielić.
A na wycieczce do Ricy
elegancki "średnioklimatyzowany" bus, Pani pilot z płynnym rosyjskim
i reszta wycieczki władających też płynnie tym językiem
Załącznik 45504
wodospad (ten się chyba nazywał "Łzy Dziewczyny" ...)
Załącznik 45496
stragany z wszystkim najlepszym co w Abchazji się produkuje
Załącznik 45497
kaniony
Załącznik 45503
degustacje win i innych miejscowych trunków
Załącznik 45498 Załącznik 45499
i miodków
Załącznik 45500 Załącznik 45501 Załącznik 45502
i potem, jak to po degustacjach - wesołe, skoczne, kaukaskie tańce ....
Załącznik 45505