5 załącznik(ów)
Beskid Niski rowerem - porażka
A zaczęło się w Jaśliskach tak pięknie.
.
Załącznik 43406
.
Tak, tak, to dzieje się naprawdę.
Siedzę sobie na tych słynnych schodach , bar otwarty i serwuje wino o dość oryginalnym smaku, ja wybrałem piwo lane z beczki czyli to co misie lubią w środku upalnego lata najbardziej,
Termometr rowerowy pokazywał 29,8 stopni. Wrzucam parę rzeczy do sakw i ruszam
.
Załącznik 43407
.
Jeśli ktoś nie rozpoznał zdjęcia to jest to kościół parafialny w Jaśliskach , który odegrał znaczący element w filmie Wino truskawkowe
.
Pomysł na dziś był prosty , aby starymi drogami zaznaczonymi na mapach jako ścieżki przedostać się do Zyndranowej.
Potem przez granicę na Słowację i powrócić jakoś przez Lipowiec
Trzeba więc było udać się na południe , słynnym traktem węgierskim aż do kapliczki "na Łamańcu"
.
Załącznik 43408
.
Tu skręcam w prawo łąkową drogą, która podchodzi do stóp Kamarki i trawersuje ją od północy
Jest dość rzadko używana , więc razem z rumakiem musieliśmy przeskakiwać położone drzewa
.
Załącznik 43409
.
Błoto siąpiło pod nogami, ale to nie dziwota , wszakże wczoraj przeszły potężne deszcze nad okolicą
Skutek jest taki że jak się naciska na pedały, to koła obracają się , ale w miejscu.
Po dotarciu do przełączki na próżno wypatrywałem ścieżynki graniowej, - ani śladu.
Jedyny ślad schodził lekko w dół starą drogą, był to ślad zostawiony przez konia (koni) , bo zostawiona była odpowiednia pieczątka
Docierając do przecinającej ją leśnej zwózkowej dróżki , ucieszyłem się, jest wprawdzie trochę błotnista, ale tym środkiem pojadę
.
Załącznik 43410
.
Odp: Beskid Niski rowerem - porażka
Piękne te polne rowerowe drogi. :grin:
3 załącznik(ów)
Odp: Beskid Niski rowerem - porażka
Ruszyłem środkiem błotnistej zrywkowej drogi pod górę, momentami prowadząc, momentami jadąc
.
Załącznik 43413
.
Jednak co chwilę na drodze rozlewały się błotniste stawy, których nijak nie można było objechać, aż w końcu utknąłem w jednym z nich.
Wtedy zrozumiałem , że to jest PORAŻKA.
Nie tylko nogi ugrzęzły w błocie, ale również pedały i łańcuch napędowy.
Załącznik 43414
.
Niestety, musiałem wycofać się do najbliższej bitej drogi czyli tej z Jaślisk do Lipowca
Tam wzdłuż niej płynie potok Bielcza , do którego władowałem się aby zmyć trochę błota z siebie a przede wszystkim ze sprzętu
Poniżej mapka z zapisem śladu tej wędrówki zakończonej porażką
.
Załącznik 43415
.
p.s. Z przyjemnością czyta się relacje pełne ładnych widoków i fajnych przeżyć. Po co więc pisać o porażce ?
Odp: Beskid Niski rowerem - porażka
:-)
Cytat:
Zamieszczone przez
don Enrico
... p.s. Z przyjemnością czyta się relacje pełne ładnych widoków i fajnych przeżyć. Po co więc pisać o porażce ?
Zmiana trasy nie jest porażką. Porażką by było dalsze boksowanie się z błotem, lub jakiś uszczerbek na zdrowiu. Takie "niespodzianki" dłużej zostają w pamięci. Teraz już po starej szutrowej drodze, dalej przez bród i jesteś na granicy. Ale, ale jeszcze kilka ciekawostek, których na pewno nie ominiesz i jak zwykle, ciekawie opiszesz. Szerokości życzę. A Zyndranowa nie ucieknie. :-)
Odp: Beskid Niski rowerem - porażka
Cytat:
Zamieszczone przez
don Enrico
.
Z przyjemnością czyta się relacje pełne ładnych widoków i fajnych przeżyć. Po co więc pisać o porażce ?
Nudno by było bez takich "porażek".
http://s1.bild.me/bilder/110417/9690326pora_ka.jpg
Odp: Beskid Niski rowerem - porażka
Cytat:
Zamieszczone przez
don Enrico
...
p.s. Z przyjemnością czyta się relacje pełne ładnych widoków i fajnych przeżyć. Po co więc pisać o porażce ?
Na pewno chodzi o lansik :wink:, najpierw pchasz rower gdzieś przez piachy Roztocza a teraz ciągniesz go przez błoto Beskidu, jak nic, chcesz się pochwalić, że masz rower z przerzutkami :mrgreen:
Odp: Beskid Niski rowerem - porażka
Cytat:
Zamieszczone przez
sir Bazyl
Na pewno chodzi o lansik :wink:, ... chcesz się pochwalić, że masz rower z przerzutkami :mrgreen:
Kontynuując temat sprzętowy, w ramach lansiku zapodam, że we błocie dobrze hamują tylko hamulce tarczowe;-)
http://ciekawe.tematy.net/2015/img/2...1_14.24.46.jpg
Odp: Beskid Niski rowerem - porażka
Podnieśliście mnie na duchu, bo świadomość że inni mają gorzej, zawsze podnosi.
A już miałem zmienić swój nick na PORAŻKA
Odp: Beskid Niski rowerem - porażka
Cytat:
Zamieszczone przez
don Enrico
Podnieśliście mnie na duchu, ...
Tak, Henio, czuj się podniesiony. Ale teraz opowiadaj dalej!
Ja w to i inne błota nie wjeżdżałem dlatego, że lubię - na mapach nie było to błota zaznaczone:-)
I trzeba było wynieść rower do lepszej drogi, bo się koła nie chciały obracać.
5 załącznik(ów)
Odp: Beskid Niski rowerem - porażka
Cytat:
Zamieszczone przez
zbyszek1509
(...)
. Teraz już po starej szutrowej drodze, dalej przez bród i jesteś na granicy. Ale, ale jeszcze kilka ciekawostek, których na pewno nie ominiesz i jak zwykle, ciekawie opiszesz. Szerokości życzę. A Zyndranowa nie ucieknie. :-)
No i tu jest problem z opisywaniem, bo brak mi świeżego spojrzenia.
Tak się złożyło że jesienią przemierzałem tą dolinkę i wszystko fotografowałem , oto jedna z kapliczek
Załącznik 43420
.
Potem błąkałem się tu zimą
Załącznik 43421
.
Następnie była wiosna , czas kwitnącej tarniny
Załącznik 43422
.
Pozostało teraz sprawdzić czy wszystko jest na swoim miejscu, czy stoi tablica do Babadag
i udać się wąską szutrową drogą na granicę
Załącznik 43423..Załącznik 43424
.