Odp: Bieszczady wytną w pień
orsini masz rację zapędziłem się z tą unią. Chodziło mi może bardziej o to że w końcu ktoś przykręci kurek na wycinkę w zwiazku z unikatowością omawianego regionu. Jeśli nie uczynią tego polscy obywatele mogą nam to narzucić władze unijne. Niestety zwykle w takich wypadkach bywa za późno. Derty mówisz niezwykle mądrze oczywiście że przyroda się wybroni mi chodzi tylko i wyłącznie o nas ludzi i nasze doznania estetyczne gdy wchodzimy do lasu. Szkockie wzgórza też sa urokliwe jadnak ja oczekuję po bieszczadach czegoś bardziej puszczańskiego mam nadzieje że wy również. Jeżeli chodzi o bezrobocie jest to problem bolesny (mam wielu znajomych pracujących w lesie). Tym większa jest zbrodnia lasów państwowych powinni byli gospodarkę tak wyregulować aby pracy starczyło na dłużej. Najłatwiej jest nabić sobię kabzę i zostawić błoto. wielu mieszkańców bieszczad jednak jakby wyczuło pismo nosem i przerzuca się na turystykę co niesie nieco nadzieji. Zefir popieram twoje zdanie (choć nie do końca rozumiem końcówkę twojej wypowiedzi). Dobrze gdyby słóżby leśne chociaż przestrzegały obszarów chronionych które już tutaj mamy. Pomyślcie Park Krajobrazowy Doliny Sanu, BPN, rezerwaty wszystkie te obszary dodatkowo posiadają otuliny. Na dobrą sprawę ingerencja leśników w bieszczadach powinna być znikoma lub wysoce przemyślana.Tymczasem gospodarkę leśną tego regionu najlepiej zobrazuje typowo bieszczadzki obrazek. Jedzie Kamaz czy też inna ciężarówa wypełniona po brzegi drewnem przez most drewniany np; w Dwerniku czy w Zatwarnicy. Pytanie do forumowiczów jaka jest nośność mostu a ile waży ciężarówka z drewnem. do jutra cześć
Odp: Bieszczady wytną w pień
Nośność mostu 10 ton, ciężar do 26 ton.
Gdybyście chcieli poczytać sobie o bieszczadzkich lasach o charakterze pierwotnym polecam "Roczniki bieszczadzkie nr 16". Szczególnie wprowadxajacy w temat : "Lasy o charakterze pierwotnym w Bieszczadzkim Parku Narodowym" Stanisława Kucharczyka.
Odp: Bieszczady wytną w pień
Po co taki zamęt wprowadzać. Nikt nic bezprawnie nie wycina.
Bezrobocie, to oddzielny temat, jak również wpływ ewentualnego powiększenia BdPN na wzrost bezrobocia, chociaż zdania są skrajnie podzielone.
Odp: Bieszczady wytną w pień
Cytat:
Zamieszczone przez
czternastak
Jeśli nie uczynią tego polscy obywatele mogą nam to narzucić władze unijne.
Jedyne co unia nam narzuci i narzuca to coraz większe przeróżne podatki i opłaty. A ochrony terenów Natura 2000 jakoś nie bardzo mogą. Co więcej zaraz się pewnie zgodzą na budowę drogi przez dolinę Rospudy z proponowanym przebiegiem trasy, więc na unię liczyć nie ma co w tym temacie. Co najwyżej dowalą kary finansowe, bo tyle to potrafią i potwierdza się moje pierwsze zdanie;-)
A za gospodarkę leśną ktoś przecież odpowiada?ktoś jest nad nimi?to napisz skargę i najlepiej udokumentuj to zdjęciami.
Odp: Bieszczady wytną w pień
Idealiści, idealiści. Zrób zdjęcia i udokumentuj? Smiechu warte...Odpowiedzą - to planowa gospodarka leśna,taki mamy Plan Urządzania Lasu, przyrost jest większy niż pozyskanie, i tym podobne banały.
Tylko lobbing i naciski (rzecz jasna formalne naciski) mogą powstrzymać tą eskalację wycinek.
Aha - bym zapomniał- dodadzą,że jesteś laikiem, nigdy nie byłeś w lesie no i że w ogóle sie nie znasz i takie tam dyrdymały.
Ułożyłem stopniowalność pe2wnych pojęć używanych przez niektórych lesników na przestrzeni ostatnich dziesięcioleci.
1. Jeszcze kilkadziesiąt lat temu funkcjonowało pojęcie - lasy pierwotne Puszczy Białowieskiej
2. Dziś funkcjonuje pojęcie - lasy naturalne Puszczy Białowieskiej
3. W przyszłości będą to - lasy zrównoważonej gospodarki leśnej Puszczy Białwieskiej.
Różnica?
Jest różnica. Taka jak między jajkiem a wydmuszką. Z pozoru wyglądają identycznie...tak też laik odbiera las...jednak przy próbie porównania widać różnicę....tak traktują las przyrodnicy i znawcy.
Leśnicy korzystają z "prawa wydmuszki" - "co z tego,że w środku nic nie ma, ważne ,że skorupka wygląda tak samo".
Innym argumentem lesników jest - przecież używamy drewna, skąd mamy meble, itp.
Wszystko to prawda, ale lasy naturalne postulowane do objęcia ochroną obejmują mały procent lasów w ogóle i ewentualne objęcie ich ochroną nie spowoduje drastycznego zmniejszenia pozyskania i co za tym idzie strat gospodarczych. Tu chodzi raczej o swoisty prestiż lesników, strefy wpływów i "rząd dusz". Nikt , podkreślam NIKT nie postuluje objęcia ochroną pozostałych 98% lasów w zarządzie LP. Tu chodzi o zachowanie wartości unikatowych.
Odp: Bieszczady wytną w pień
Tyle sie opisałem i bez większych błędów a tu pierdut wszystko wcieło... Dlaczego !!!? :-(
Odp: Bieszczady wytną w pień
Napisz jeszcze raz.
Wczoraj miałam przyjemność rozmawiać z jednym z "Naturowców". Podczytuje forum. Nie jest zdziwiony. Odkąd upadł pomysł aby poszerzyć BdPN o część z tych terenów to LP mają wolną rękę. Traktują Otryt i okolice jako las gospodarczy.
Mieliście wybór. Dokonaliście wyboru. Nie widzę powodu do płaczu.Gdy się samemu powiedziało a to teraz należy wysłuchać całego alfabetu. W chwili gdy upadła idea poszerzenia BdPN o okolice Otrytu należało się spodziewać, że LP potraktują te lasy jako gospodarcze. Wczoraj rano rozmawiałam także na ten temat z jednym z naturowców-ochroniarzy-naukowców. Byliście przeciwni jako mieszkańcy ochronie to proszę teraz nie płaczcie, że tną. Wybraliście samorządowców, którzy są przeciwni ochronie przyrody. Pan Starosta nie widzi żadnych korzyści z istnienia BdPN. Posuwa się nawet do stwierdzenia iż blokują i zablokowali mam nadzieję, że nieskutecznie powstanie TuPN tylko dlatego, że uważa iż z istniejącyego parku nie ma żadnych korzyści dla mieszkańców. No cóż Panie Starosto miliony osób w Bieszczady przyjeżdżają tylkopo to aby podziwiać nowy ustrzycki rynek i zurbanizowane okolice Jeziora Solińskiego. Szczególnie te należące do gminy Czarna.
Odp: Bieszczady wytną w pień
Cytat:
Zamieszczone przez
lucyna
Napisz jeszcze raz.
Odkąd upadł pomysł aby poszerzyć BdPN o część z tych terenów to LP mają wolną rękę. Traktują Otryt i okolice jako las gospodarczy.
Mieliście wybór. W chwili gdy upadła idea poszerzenia BdPN o okolice Otrytu należało się spodziewać, że LP potraktują te lasy jako gospodarcze. . Wybraliście samorządowców, którzy są przeciwni ochronie przyrody. Pan Starosta nie widzi żadnych korzyści z istnienia BdPN.
Lucynko,
Piszesz w takim tonie jakby jedynymi alternatywami były:
a) totalna ochrona parku narodowego
b) totalne wycięcie w pień wszystkiego, co zielone.
Las gospodarczy chyba nie jest skupiskiem zarośli do eksterminacji;)
Kolega pisze o "niewłaściwej" gospodarce leśnej, niezgodnej ze sztuką, choćby las był zwykłym źródłem surowca dla przemysłu drzewnego.
Takie przynajmniej odnoszę wrażenie.
Miałbym pytanie, przede wszystkim do czternastaka:
Piszesz, że LP w Lutowiskach chcą zarobić ile się da przed "zakręceniem kurka", ale jak to możliwe, gdy (jak piszesz w innym poście) wycinają takie buki, z których w tartaku same odpady są.
To jak zarabiają?
Dwa, w takim razie jakie są motywy takiej dewastacji. Zakładając, że dzięki niej zarabiają, to czy nadleśniczy i spółka są na prowizji? Premie mają wypłacane od zysku?
Czy może tylko są fanami terminatora i chcą poznać smak destrukcji;)
Wszystko niemal na tym świecie da się logicznie wyjaśnić, więc...?
Pozdrawiam:)
Odp: Bieszczady wytną w pień
Nie płaczę, gdy widze wycięte drzewo. Za kilka, kilkadziesiąt lat w tym miejscu wyrosnie nowy, piekny las. Nie chcę tylko aby traktowano lasy o charakterze pierwotnym i cenne zbiorowiska leśne tylko jako źródła pozyskiwanych pieniędzy.
Są różni leśnicy. Akurat nie zbyt lubię Nadleśniczego i chyba z wzajemnością ale pamietam pewną awanturę którą mi zrobił. Leśnik opierdolił ekologa za to, że naraził na szwank dobro przyrody. Jakoś nie moge uwierzyć w to cięcie na pamięć Otrytu.
Odp: Bieszczady wytną w pień
Czternastak napisał :
Cytat:
Tyle sie opisałem i bez większych błędów a tu pierdut wszystko wcieło... Dlaczego !!!?
.... ano to jest nowoczesna technika !
nie zrozumiesz jej , ale możesz ominąć pojawiający się problem.
Jak piszesz dłuższego posta to zanim go wyślesz naciśnij kombinację klawiszy
CTRL + A (zaznacz wszystko)
a potem CTRL + C (czyli zapamiętanie tekstu w wewnętrznej pamięci kompa)
Ja tak zawsze robię.
Jak jakiś ancykier zeżre to co napisałeś , wówczas zawsze można odzyskać tekst wciskając naraz klawisze CTRL + V
wiem bo też mi nieraz zjadło.