Wersja do druku
Errata: miejsee "1" -> miejsce "1"
A kapliczkę z miejsca "2" można chyba zaliczyć do zagubionych. Nikt jej nie opisuje i nie fotografuje. Bo i co tu opisywać. Poświęcona jest św. Hubertowi a zbudowali ja myśliwi. Jak za dużo zwierzątek zamordują, to się potem pomodlić muszą. Poza tym nic o niej nie wiem. Trafiłem na nią w połowie marca i w środku deszczowo-śnieżnej nocy. A zdjęcie zrobiłem smartfonem przy świetle czołówki.
http://ciekawe.tematy.net/2015/img/2...4_02.50.53.jpg
Myśliwi nie stawiają kapliczek jak upolują zbyt wiele zwierzyny, stawiają kapliczki gdy ocalą zwierzynę przed kłusownikami, oraz własnymi zapędami myśliwskimi. W rodzinie od wielu pokoleń mam myśliwych i zawsze najbardziej dumni byli i są gdy uratują zwierze i wtedy zdarza się, że postawią kapliczkę Hubertowi.
Jakoś wiadomości o ochroniarskich zamiłowaniach myśliwych do mnie nie trafiają. Zastanawiam się, po co oni mają te swoje strzelby:Cytat:
Zamieszczone przez Bywalec
a/ Do ochrony granic?
b/ Do zwalczenia korników?
c/ Do samoobrony przed wściekłymi krokodylami?
d/ To są tylko atrapy?
e/ Inne, niewymienione?
Kiedyś w Bieszczadach, po drugiej stronie granicy, gospodarz tłumaczył nam, kto to jest браконьєр. Jest to мисливець , który nie ma papierów (na strzelanie do zwierzątek).
Ignorancja i brak wiedzy sprzyjają tworzeniu fałszywego wizerunku, tych co znają temat nie muszę przekonywać, resztę pominę milczeniem.