Odp: Rowerem w Bieszczadach
Cytat:
Zamieszczone przez
don Enrico
(...)
Ta trasa będzie kosztowała ok 4 miliony zł, (...)
Sprostowanie : 1,6 mln euro po dokładniejszym przeliczeniu wychodzi 6,8 miliona złotych
Widzę że koledzy też są zadziwieni tym ulepszaniem, ale , ale może trzeba popatrzeć z perspektywy odleglejszej ?
Jeśli ścieżka ma zaczynać się w Baligrodzie (jeśli dobrze zrozumiałem) i ma biec zupełnie nową trasą, być może wymagającą wyrębów leśnych, kładek, mostów , estakad, plus wież widokowych i miejsc do parkowania rowerów wykonanych z rur chromoniklowanych , to w sumie może wygenerować taką gigantyczną kwotę.
Tylko że w tym szumnie ogłoszonym projekcie, skierowanym ponoć do realizacji , ukrywa się konkrety.
Odp: Rowerem w Bieszczadach
Dobrze, niech robią, im więcej infrastruktury dla rowerzystów i nie tylko tym lepiej. Tylko znając życie jak zrobią tak jak wszędzie indziej to na środku drogi zdarzy się słup i latarnia, na odcinkach z kostki będą takie szczeliny, że prawie każdy rozmiar opony się zmieści, a na krawężnik nie da się podjechać bez zejścia z roweru lub ryzykując kapcia. A jak już otworzą atrakcję to śmietników pod wiatami nie będzie widać spod hałd śmieci podrzuconych przez zaktywizowanych do ruchu na świeżym powietrzu miejscowych.
Odp: Rowerem w Bieszczadach
Udało się komuś znaleźć czytelną mapę tej trasy? Ja dotarłem jedynie do mapek w bardzo niskich rozdzielczościach :sad: Zgaduję trochę bo niewiele udało mi się wyczytać, ale trasa ma w całości prowadzić albo istniejącymi drogami asfaltowymi (Zawóz -> Terka -> Dołżyca -> Cisna -> Roztoki Grn. -> granica PL-SK) albo równolegle do nich. O ile w terenie płaskim taką "równoległą" trasę jestem sobie w stanie wyobrazić, o tyle np. na trasie Terka -> Dołżyca nie bardzo widzę gdzie by to mogło być, bo często z jednej strony drogi zbocze a z drugiej potok. Czy ta trasa to nie będzie takie GreenVelo, w większości polegające na postawieniu słupków z oznaczeniem trasy i wiat co kawałek (mniejszy lub większy)?
Jedynie w okolicach Cisnej udało mi się znaleźć jakąś trasę zupełnie nową, po lesie, ale raczej nie dla turystów a dla jeżdżących "terenowo" (nie wiem jak się to nazywa: ostre i wyprofilowane łuki, przeszkody w postaci sztucznych fal na ścieżce i takie tam, gdyby to było z górki to nazwałbym to "downhill", ale jest i pod górkę).
No i z podlinkowanej mapki jakoś nie widać aby trasa miała prowadzić do Baligrodu.
Odp: Rowerem w Bieszczadach
Właśnie wróciłem z 10 dniowego urlopu w Bieszczadach i Beskidzie Niskim . Chodziłem i jeździłem rowerem wraz z żoną na rowerach trekingowych / jeden dzień rower , jeden dzień z buta / . Wycieczki rowerowe planowałem wg mapy Comfort map laminowanej na zasadzie zaznaczone ścieżki rowerowe na ,,białych drogach " /nie żółte bo za duży ruch /włącznie z końskimi szlakami , byle na ,,białych " i nie było problemu .
Odp: Rowerem w Bieszczadach
Czy będzie coś więcej ? znaczy szczegółowiej ?
Odp: Rowerem w Bieszczadach
Cytat:
Zamieszczone przez
don Enrico
Czy będzie coś więcej ? znaczy szczegółowiej ?
Hmm , czy wyglądam na pisarza ? A tak na poważnie to nie ma się czym chwalić , trochę ruchu i tyle .
Odp: Rowerem w Bieszczadach
Patrząc na stronę projektu od 2019 roku sporo się zmieniło:
https://portarusica.sk/rekonstrukcia...ncena/?lang=pl
Wygląda na to, że projekt zakończony.