jak to z Ustrzykami było ?
Czytając karty najnowszej książki K. Potaczały napotkałem zdanie
Cytat:
Niemcy wkroczyli do Ustrzyk 12 września 1939 r.
i tu zamigotało mi niejasne światełko..... z pytaniem jak to z Ustrzykami (Dolnymi) było ?
Gdzieś (kiedyś) ... ale gdzie ? wyczytałem że w czasie kampanii wrześniowej Ustrzyki Dolne zajęte były już 9 września przez oddziały słowackiej armii w ramach współpracy z wermachtem. Zorganizowały sobie nawet defiladę zwycięstwa na głównej ulicy.
Kilka dni później wkroczyły wojska niemieckie (któryś z forumowiczów opisywał przebieg jej kampanii)
Przeglądam książki na półce szukając potwierdzenia ale ...bezskutecznie.
Widocznie pamięć zawodzi i nie wiem dalej czy w tym przegranym czasie jako pierwsi wkroczyli Słowacy czy Niemcy ?
Coś mi się pogmatwało w zwojach ?
Mam nadzieję że ktoś pomoże mi rozwiązać ten dylemat.
Odp: jak to z Ustrzykami było ?
Pewne Henryku jest, że Niemcy zajęli Ustrzyki 12 września po wycofaniu się po walkach 3-ciej Brygady Górskiej .
Pewne jest także to, że słowacka 3 Dywizja Piechoty (kryp. „Rázus”), z dowództwem w Medzilaborcach, doszła w dniu 10 września na linii Medzilaborce – Palota – Komańcza – Wysoczany – Sanok do Komańczy. I raczej do Ustrzyk przed Niemcami nie dotarła. W dniu 11 września Słowacy obsadzili swoim wojskiem m.in.: Smolnik, Huczwice, Rabe, Przybyszów, Komańczę, Rzepedź, Szczawne, Turzańsk, Radoszyce. Byli też w Baligrodzie i Rabem.
Owszem, oddziały słowackie zajęły Ustrzyki Dolne ale dopiero 29 czerwca 1941 r. Przy okazji całkiem innej kampanii.
Odp: jak to z Ustrzykami było ?
Dzięki za podjęcie tematu, być może to dobry trop.
Sięgnąłem do swej biblioteczki i wertując punkt po punkcie znalazłem takie coś
Cytat:
Słowacy przyszli od strony wschodniej. Rozlokowali się w mieście (Ustrzykach)na kwaterach.
(...) Natomiast żołnierze słowaccy byli do nas przychylnie nastawieni. Niemców nie lubili, a Ukraińców nie znosili (...)
Nadeszła niedziela. Oddział słowackiego wojska przemaszerował do kościoła na msze św.
(...) Wnet Słowacy odjechali na wschód , a wmieście zainstalowało się Gestapo (...)
To fragmenty wspomnień Władysława Dziduszko zamieszczone w 9 numerze Bieszczadu.
Zamieszczono tam drugą część tych wspomnień Niestety nie mam wcześniejszych numerów i nie mogę połączyć
