Przewodnik Bieszczadników
Wiecie co? Pomysł to może narwany, a niektórzy powiedzą że głupi, ale sami moglibyśmy stworzyć przewodnik po Bieszczadach. W forumowym towarzystwie jest sporo ludzi którzy złazili każdą piędź ziemi w Biesach i znają tam każdy kamień. Przeglądając Bieszczadzkie opowieści widzę, że jest też sporo osób potrafiących to opisać. Każdy też ma zdjęcia z miejsc które odwiedzał. Wystarczłoby skordynować działania i znaleść wydawcę.
Kurcze ale ja mam dobre pomysły
Każdy opracowałby jedną lub więcej części przewodnika, wspólnie przeprowadzilibyśmy korektę merytoryczną. Zaplanowali parę szalonych pomysłów na wyprawy, dołożyli parę bieszczadzkich opowieści na dobranoc dla turystów i wierszy dla zakochanych pierwszy raz w Bieszczadzie.
To byłby HIT!!!
Wiem wiem.... zaraz ktoś krzyknie a co z kasą? NIC Zróbmy to za gratis a kasę przeznaczmy na nasze kochane góry. Może na odbudowę cerkwi w komańczy, może na rezerwat Sianki?
Co wy na to?
Odp: Przewodnik Bieszczadników
A po kiego h..ja to robic chcesz poznac gory jedzij w nie.
Odp: Przewodnik Bieszczadników
Cytat:
Zamieszczone przez
klopsik
A po kiego h..ja to robic chcesz poznac gory jedzij w nie.
Dlaczego chamstwo jest zawsze anonimowe?
Odp: Przewodnik Bieszczadników
Chyba nie tak całkiem anonimowe - w innym miejscu na forum napisał Piotr zdanie, z którego wynika, że klopsik to ... przewodnik.:shock: . A z wypowiedzi klopsika wynika, że książek nie lubi bardzo. :mrgreen:
Odp: Przewodnik Bieszczadników
Cytat:
Zamieszczone przez
klopsik
A po kiego h..ja to robic chcesz poznac gory jedzij w nie.
Cham- chamem na wieki wieków.Amen
Odp: Przewodnik Bieszczadników
Ot racja sfolocz zabic trza
Odp: Przewodnik Bieszczadników
Ps. jak ktos chce mnie znalesc to sie mozmy spotkac w gorach na priv dla chetnych koordynaty
Odp: Przewodnik Bieszczadników
Cytat:
Zamieszczone przez
klopsik
Ps. jak ktos chce mnie znalesc to sie mozmy spotkac w gorach na priv dla chetnych koordynaty
nie mam w zwyczaju wychodzić na wiejskie "solówki" z bydle osiłkami.
Mi przewodnik nie jest potrzebny (choć lubie je czytać bo w każdym coś nowego wyczytam) ale potrzebny jest tym co pierwszy raz jadą w biesy i chcą je najpierw poznać. (przyda się taż tym którzy są zrażeni do chamskich przewodników).
Odp: Przewodnik Bieszczadników
Smutno mi ... Fajny pomysł. Podoba mi się inicjatywa, bardzo lubię czytać przewodniki. Nie wiem tylko jak to technicznie rozpracować. Stare dzieje ale Admin kiedyś wspominał, że przydałby mu się przewodnik. Taki w formie pisanej.
Odp: Przewodnik Bieszczadników
Cytat:
Zamieszczone przez
lucyna
Smutno mi ... Fajny pomysł. Podoba mi się inicjatywa, bardzo lubię czytać przewodniki. Nie wiem tylko jak to technicznie rozpracować. Stare dzieje ale Admin kiedyś wspominał, że przydałby mu się przewodnik. Taki w formie pisanej.
Właśnie na ciebie Lucyna najbardziej liczyłem.
Technicznie to faktycznie może być trudne choć jeszcze nie bardzo. Bardziej znaleźć wydawcę i kompromis co do oczywiście kasy (bo gdzie jakakolwiek złotówka się pojawia tam zaraz są problemy).
Mój pomysł na technikę tego opracowania jest następujący:
1. Opracować mapę przewodnika (czyli co w nim musi się znaleść, jakie regiony opracowujemy jakie dodatki wstawiamy - niechciałbym aby był to tradycyjny suchy przewodnik. No wiecie troche romanyki trochę bajdurzenia i bieszczadzkich klimatów).
2. Podzielić opracowanie pomiędzy chętne osoby i wyznaczyć terminy (autorów może być i 50 Będzie ciekawiej. Każda osoba musi podpisać oświadczenie o zrzeczeniu się honorarium na rzecz wybranego wcześniej szacownego celu. Cerkiew w Komańczy??)
3. Opracować każdy nadesłany tekst. W razie wątpliwości zadać pytanie autorowi (a może ma rację). Sprawdzić czy nie ma plagiatów.
4. Zebrać i połączyć wszystko zgodznie z wczesniej opracowanoa mapą.
5. Znaleść wydawcę i dystrybutora.
6. Opić ciężką ale dobrą i pozyteczną robotę.