Odp: Rozjeżdzone Karpaty Wschodnie
Cytat:
Zamieszczone przez
don Enrico
Halo...!!!
Jeśli można to chciałbym zwrócić uwagę na tytuł wątku, który zawiera frazę "Karpaty Wschodnie"
To tam jest największy problem ze zmotoryzowanymi. To głównie Ukraina i Rumunia są krajami chętnie wybieranymi , przez maszynowców , bo są poza kontrolą.
that is the question ?
Ja myślem jak kiedyś mówił znany trener rodem z Lwowa , że to nie jest problem wschodno-karpacki.
Podjechać proponuję w Beskidy zachodnie. Tam to dopiero sie dzieje. Sadecki.,Wyspowy, Gorce quady, crossy , samoróbki do wyboru.
Chcąc zmieniać świat trza zacząć od siebie.
Odp: Rozjeżdzone Karpaty Wschodnie
Cytat:
Zamieszczone przez
don Enrico
To tam jest największy problem ze zmotoryzowanymi.
Albo z pieszymi, w zależności z której strony kierownicy patrzeć.
Cytat:
Zamieszczone przez
don Enrico
Czy taka kontrola powinna się pojawić ?
Biorąc pod uwagę że region o którym piszesz (Ukraina, Rumunia) nie wchodzi w zasięg naszej legislacji to mam pewne wątpliwości czy jakiekolwiek petycje czy wnioski do włodarzy od nie-obywateli miałyby jakiś sens więc buńczucznie brzmiąca "powinność" raczej ogranicza się tutaj do bogobojnych życzeń. Z resztą nie zdziwiłbym się gdyby na forach zmotoryzowanych fanów zwiedzania gór była podobna dyskusja - co zrobić żeby "nam" tych gór nie zamykali dla ruchu kołowego przez tych wszędzie pałętających się piechurów.
Cytat:
Zamieszczone przez
don Enrico
Reagować, albo przemilczeć, przeszkadza albo nie ?
that is the question ?
Konkretnie to dwa pytania i oba bez niejednoznacznej odpowiedzi, przynajmniej z mojego punktu widzenia.
Co do pierwszego - jeżeli wjechali gdzie ich być prawnie nie powinno to reagować i to niezależnie czy to góry czy inne miejsce. Oczywiście mając na względzie że mimo całej potencjalnej niechęci, z drugiej strony też jest człowiek który mógł po prostu czegoś nie wiedzieć i znalazł się tam gdzie być go nie powinno niejako niechcący. Jeżeli natomiast prawo na wjazd zezwala (wprost, przez przemilczenie czy wręcz dziurę w nimże) to potencjalnemu "aktywiście" bawiącemu się w zaporę drogową najprawdopodobniej będzie należał się mandat za bezprawne zatrzymywanie pojazdów tudzież sprowadzenie zagrożenia zdrowia i życia. Swojego, kierującego oraz potencjalnego otoczenia i ewentualne "podobanie" czy jego brak niewiele tu wnosi. A dodatkowo potencjalny "bohateru" musi się liczyć z utratą uzębienia jeżeli kierowca poczuje się napadnięty i w ramach obrony koniecznej będzie chronił swoją nietykalność cielesną tudzież mienie bo czym innym będzie pomstowanie za przejeżdżającym który ma prawo ale i tak go nie lubimy a czym innym chwyt za kiermankę czy zatarasowanie drogi.
Co do drugiego to podobnie jak Długi napisał - są ludzie i taborety. Człowiek przejedzie obok pieszego ostrożnie, na sprzęcie ze sprawnym tłumikiem, uważając by kamyczek spod kół nie wyskoczył a ten drugi - cóż, będzie pałował złom z urżniętym wydechem, specjalnie odkręcając manetkę przy mijaniu żeby fontannę z podłoża zrobić i przyprószyć piechura. Pierwszy mi nie przeszkadza a przynajmniej nie bardziej niż inny pieszy, drugi - będzie przeszkadzał nie tylko w górach.
Odp: Rozjeżdzone Karpaty Wschodnie
No cóż, quadów tam być jednak nie powinno:
https://www.facebook.com/permalink.p...23067334460643
Przyjazd jeepów i quadów w wyżyny ukraińskich Karpat.
W ubiegłym tygodniu uwaga administracji rezerwy, specjalistów państwowej służby ochrony skupiona była na zbadaniu incydentów wjazdu quadów i jeepów na teren rezerwatu.
Informujemy o tym, czego udało nam się dowiedzieć.
• utworzono specjalną komisję;
• Wizyty i inspekcje przeprowadzono w departamentach badań środowiskowych Kevelivsky, Czarnohirsky i Bohdan-Petrosky (przyjazd mógł potencjalnie odbywać się przez te punkty kontrolne).
Wyniki oficjalnego śledztwa (ankieta pracowników i kierowników działów, analiza logów, weryfikacja nagrań z kamer monitoringu) wykazały, że:
• skandaliczne wyścigi pojazdów odbywały się w innych miejscach nie kontrolowanych przez rezerwę;
• ustalono, że wjazd na Górę Petros zorganizowano na łące Rogneskiej od strony drogi przeciwpożarowej w kwartale 14 na odcinku 2 (teren rezerwatu bez zajęcia przez użytkownika terenu). Obecnie teren ten jest przypisany do Gminy Terytorialnej Bogdan (ta droga na szczyt góry Petros została zbudowana około 8 lat temu podczas budowy kaplicy).
Oczywiste jest, że badanie spraw, które już miały miejsce, jest ważnym środkiem, ale najważniejsze jest zapobieganie podobnym incydentom w przyszłości. W rzeczywistości w tym celu zaplanowano szereg środków:
• Drewniana bariera jest już zainstalowana w miejscu przybycia;
• dodatkowo zostaną umieszczone tablice informacyjne o zakazie ruchu na szczytach;
• w najbliższy weekend zintensyfikowane zostaną patrole wyżyn rezerwatu, naloty przeprowadzą pracownicy państwowej służby ochrony rezerwatu (co roku w Święto Niepodległości Ukrainy na najwyższe góry w Karpatach wspinają się setki turystów );
• Chętnie pomożemy również w patrolowaniu. Jeśli zależy Ci na zachowaniu karpackiej przyrody, chcesz w najbliższy weekend wziąć udział w kontrolowaniu wyżyn, zadzwoń (0673123142) i dołącz do zespołu ochrony wolontariuszy!
Administracja rezerwatu apeluje również do wszystkich, którzy planują wybrać się w góry, podróżować w eko stylu, docenić i zachować magiczną przyrodę Karpat.
Poczytałem komentarze i ręce opadają - dzień po postawieniu gdzieś tam szlabanu zmotoryzowani zrobili sobie "objazd" wycinając przez krzaki nową drogę omijającą szlaban.
Jestem w stanie zrozumieć, że ktoś mógł wjechać od jakiejś strony, gdzie oznaczeń zakazu nie było, mógłby też się tłumaczyć, że nie wiedział, że "po tej górce na wprost jeździć nie wolno", z mapą jest na bakier a gps mu nie zabronił. Ale taki objazd widocznego szlabanu to jawne cięcie w .....
Powinni takim ładować spore kary, tak by może przez to ich oduczyć.
Bo jak nie to tylko strzelać?
Odp: Rozjeżdzone Karpaty Wschodnie
Cytat:
Zamieszczone przez
Verid
z drugiej strony też jest człowiek który mógł po prostu czegoś nie wiedzieć i znalazł się tam gdzie być go nie powinno niejako niechcący.
Cytat:
Zamieszczone przez
Dlugi
Jestem w stanie zrozumieć, że ktoś mógł wjechać od jakiejś strony, gdzie oznaczeń zakazu nie było, mógłby też się tłumaczyć, że nie wiedział, że "po tej górce na wprost jeździć nie wolno", z mapą jest na bakier a gps mu nie zabronił.
Wy tak poważnie? Niechcący to można wdepnąć w krowi placek a nie wjeżdżać quadem/autem/motocyklem na jedną z najwyższych gór Ukrainy, toż Pietros ma ponad 2000m npm!
Odp: Rozjeżdzone Karpaty Wschodnie
Cytat:
Zamieszczone przez
bartolomeo
Wy tak poważnie? Niechcący to można wdepnąć w krowi placek a nie wjeżdżać quadem/autem/motocyklem na jedną z najwyższych gór Ukrainy, toż Pietros ma ponad 2000m npm!
Ale zdajesz sobie sprawę z poziomu wykształcenia/umiejętności obsługi urządzeń coraz większej części społeczeństwa?
O czytaniu map i wyznaczaniu kierunków geograficznych nawet nie wspominam.
Odp: Rozjeżdzone Karpaty Wschodnie
Ignorantia legis non excusat.
A poza tym jestem pewien, że na takie wyprawy jeździ się z GPSem z wcześniej wgranym śladem trasy.
Odp: Rozjeżdzone Karpaty Wschodnie
Realia ukraińskich Karpat znakomicie obrazuje widok z tej kamerki (oglądać przede wszystkim w godzinach pracy wyciągu, czyli 9-17)
https://snig.info/uk/Pylypets/49
Odp: Rozjeżdzone Karpaty Wschodnie
Hmmm, tych pieszych "turystów" też tam nie powinno być...
https://d-pt.ppstatic.pl/k/r/1/9e/fd...8e79fa9f_p.jpg
https://tatromaniak.pl/wp-content/up...-c-default.jpg
https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/...9_o_medium.jpg
Wiecie, gdzie jest problem?
Nie w quadach, terenówkach, motocyklach czy rowerach.
W POPULARYZACJI miejsc, które popularne być nie powinny. W tym również Wasza, mili Państwo (moja onegdaj również, ale jakiś czas temu, choć przyznaję, nieco późno, zmądrzałem), zasługa - setki zdjęć publikowanych w internecie, podpisywanych "Ależ to piękny, dziki zakątek".
No więc już nie taki dziki.
(pozdrawia stary forumowicz pod zmienionym nickiem, pozwalający zachować sobie anonimowość)
Odp: Rozjeżdzone Karpaty Wschodnie
Cytat:
Zamieszczone przez
wowka
Realia ukraińskich Karpat znakomicie obrazuje widok z tej kamerki (oglądać przede wszystkim w godzinach pracy wyciągu, czyli 9-17)
https://snig.info/uk/Pylypets/49
Ze względu na specyficzność Gimby nie do końca zgodzę się z powyższym. To góra głównie dla korzystających z położonych u podnóża hoteli i pensjonatów a terenówki często -gęsto widywane przy górnej stacji wyciąu to własność instruktorów paralotniarstwa , którzy wywożą nimi sprzęt a w wolnych chwilach podwożą wybitnie leniwych na wierzchołek.
Odp: Rozjeżdzone Karpaty Wschodnie
Cytat:
Zamieszczone przez
zdeb
Hmmm, tych pieszych "turystów" też tam nie powinno być...
Nie ma to jak odwrócić kota ogonem :evil:
Quady w górach szkodzą? No w sumie koń nie lepszy, też produkuje "spaliny". Samochody przeszkadzają? To się czepmy tłumów na Wetlińskiej, ich tam "też nie powinno być". W sumie to ci quadowcy niewinni, wjechali na Pietrosa niechcący i przez przypadek - a winę ponoszą ci obrzydliwi autorzy zdjęć. Na pohybel fotografom!
Dla mnie EOT.