Byłem w tym lokalu kilka dni temu. Wrażenie wywarł na mnie pozytywne. Jest przestronny, obsługa miła, często są koncerty. Jest co zjeść i wypić. Warto chyba kiedyś przetestować.
Wersja do druku
To co, jutro? Ja się pojawię jak zwykle pomiędzy siódmą a ósmą.
Stolik zarezerwowany, ja będę ok. 18, koszulki też :-)
przynajmniej będzie co na grzbiet założyć przy takiej pogodzie :???:
W czwartek będę w Warszawie. Jeszcze nie znam dokładnie swoich planów (odjazdy PKP) ale może coś się uda?
Pozdrawiam
Długi
Długi jakbyś chciał coś po Warszawie pomyszkować to służę swoją osobą.
dziękuje tym, co byli na spotkaniu.. wy wiecie, za co.
Dzięki wielkie za spotkanie! Wyrazy uznania szczególnie dla Pań, które odważyły się na miejscu założyć tiszerty. Niestety, odzienie do końca pozostało suche... Choć w sumie pewien nie jestem, bo wyszedłem przed końcem ;) Jak zwykle było wesoło, a wyjątkowo gwarno - nie pamiętam, kiedy ostatnio mieliśmy imprezę na 13 osób! :-) Pojawili się także mili goście niezapowiedziani, czyli Ruda, Bertrandowy kolega, Duch_Przeszłości i Prezydent na Uchodźstwie.
Jeszcze raz wielkie dzięki, osobliwie dla Bertranda za niezawodne katalizowanie takich spotkań :-D
No to teraz jeszcze prosimy o dokumentacje fotograficzną. Zwłaszcza w nowych koszulkach.