Odp: Chaszczem się sztachnąć! ( czyli Bazyla głodne kawałki suto omaszczone cytatami
Cytat:
Zamieszczone przez
sir Bazyl
(....) Widzieć to jeszcze nic nie widziałem ale efekty dźwiękowe wystarczyły by truchleć. Ewidentnie coś blisko łazi, sapie, dyszy i pomrukuje. Jak zobaczę ten włochaty pysk w otworze wejściowym to będzie za późno! (....)
No to teraz ja pewnie nie prześpię nocy, dumając, co (lub kto) to mogło/mógł być.
Na chwilę obecną obstawiam pierwsze udokumentowane spotkanie z .... Patatajem Leśnym - mitycznym stworem, którego wielu słyszało, a nikt nie widział ;). Pewnie dzisiejszej - Wigilijnej Nocy - stwór by się opowiedział, kto zacz, i wyjaśnił powód wizyty, ale... to było wiosną. Kursant szkolenia SERE ? Zagadka...
Odp: Chaszczem się sztachnąć! ( czyli Bazyla głodne kawałki suto omaszczone cytatami
kocham mój ulubiony ciąg dalszy . . .
Odp: Chaszczem się sztachnąć! ( czyli Bazyla głodne kawałki suto omaszczone cytatami
Trzy…dwa…jeden – start! Wybiegam w samych gatkach i skarpetach ale uzbrojony po zęby przed tarpa i tnę mrok snopem światła w lewo, w prawo, przed siebie i za siebie niczym jakaś oszalała latarnia morska. Dla wzmocnienia efektu, bo przecież nie dla podbudowania własnej psychy ;), gdyż
„- Ja nikogo się nie boję!
Choćby niedźwiedź... to dostoję!
Wilki?... Ja ich całą zgraję
Pozabijam i pokraję!”*:twisted::twisted::twisted::wink:
dodałem jeszcze efekty dźwiękowe paszczą.
Na co dzień nie używam wulgaryzmów ale wtedy uznałem, że należy mocniej zaakcentować oburzenie zaistniałą sytuacją więc wykrzykiwałem w ciemność: sp…(spadaj) ch…(chuliganie)!
Po odstawieniu tego szamańskiego tańca przed tarpem, załapałem, że jeszcze żyję i nie bardzo wiem komu, i w którą stronę przywalić granatem. Ręce i nogi mi się delikatnie trzęsły ale to z pewnością z zimna :mrgreen: gdyż byłem nadzwyczaj skromnie odziany żeby nie powiedzieć prawie nagi.
„Gdy emocje już opadną
Jak po wielkiej bitwie kurz
Gdy nie można mocą żadną
Wykrzyczanych cofnąć słów”**
pozostaje zlustrować na spokojnie okolicę.
Teraz omiatałem już w sposób usystematyzowany najbliższy teren snopem światła ale żadnego Patataja Leśnego czy innego stwora nie zaobserwowałem. Pewnie zwiał…a może tylko się przyczaił w pobliskim jarze? Za Chiny ludowe nie pójdę tam sprawdzić!
Przebrałem mokre skarpety, wlazłem do śpiwora, nasłuchuję…
---------------------------------------------------------------------------------------------------
*Maria Konopnicka „Stefek Burczymucha”
**Perfect „Niepokonani”
Odp: Chaszczem się sztachnąć! ( czyli Bazyla głodne kawałki suto omaszczone cytatami
Uffff...ciśnienie skoczyło!!ehhhh...dawaj dalej!!! ..
Odp: Chaszczem się sztachnąć! ( czyli Bazyla głodne kawałki suto omaszczone cytatami
Cytat:
Zamieszczone przez
mercun
Raczej Tove Jansson8-)
Wiem, wiem, wiem !
To musiała być Buka (link): https://pl.wikipedia.org/wiki/Buka_(Muminki)
https://www.youtube.com/watch?v=jm4wpG_8eSA
Odp: Chaszczem się sztachnąć! ( czyli Bazyla głodne kawałki suto omaszczone cytatami
noooo niezły horror!:shock:
nic tylko jakowyś ditku czeperchaty :wink:
Odp: Chaszczem się sztachnąć! ( czyli Bazyla głodne kawałki suto omaszczone cytatami
No nie Bazyl - napisz zakończenie, pakuje się na wyjazd i cały tydzień będę w niepewności czy przeżyłeś....:lol:
Fajny teXt ....
Odp: Chaszczem się sztachnąć! ( czyli Bazyla głodne kawałki suto omaszczone cytatami
Cytat:
Zamieszczone przez
Kura8210
Uffff...ciśnienie skoczyło!!ehhhh...dawaj dalej!!! ..
Oj skoczyło szalenie, oczami wyobraźni już widziałem jak mnie rozszarpuje...
Cytat:
Zamieszczone przez
bacza
Wiem, wiem, wiem !
To musiała być Buka ...
Wczesnym rankiem trawa wokół była oszroniona więc Buka też mogła tamtędy przechodzić :)
Cytat:
Zamieszczone przez
asia999
noooo niezły horror!:shock:
nic tylko jakowyś ditku czeperchaty :wink:
Spałem sam w lesie już kilkadziesiąt razy ale bałem się tylko dwa, teraz i przed kilku laty, gdy o 2.30 w nocy jakiś ditku mnie wybudził. Mam taką niedokończoną relację więc pewnie kiedyś opiszę tamtą sytuację.
Cytat:
Zamieszczone przez
jojo
No nie Bazyl - napisz zakończenie, pakuje się na wyjazd...
Mam tak samo, za kilka godzin ruszam na zimowe biwakowanie więc jestem "podniecony i czuję się jak zwierze"* i nijak nie mogę skoncentrować się na pisaniu. Następny odcinek w przyszłym tygodniu, po powrocie.
Cytat:
Zamieszczone przez
jojo
...i cały tydzień będę w niepewności czy przeżyłeś....:lol: ....
To się wkrótce wyjaśni :mrgreen:
---------------------------------------------------------------------------------------------------
*Yaro "Rowery dwa"
Odp: Chaszczem się sztachnąć! ( czyli Bazyla głodne kawałki suto omaszczone cytatami
SADYSTA ! ! !
cały tydzień czekania na "ulubiony ciąg dalszy"
Odp: Chaszczem się sztachnąć! ( czyli Bazyla głodne kawałki suto omaszczone cytatami
To żeś nas wszystkich załatwił.zadzwonie to mi opowiesz ten ciąg dalszy bo nie wytrzymam całego tygodnia;)