Najpierw zawinąłem do Zatoki Teleśnickiej
49370
a później przemieszczałem się wzdłuż wschodniego brzegu na południe.
49371 49372
Po drodze minąłem Teleśnicę Sannę, Zatokę Victoriniego i Sokole...
Typ: Posty; Użytkownik: sir Bazyl
Najpierw zawinąłem do Zatoki Teleśnickiej
49370
a później przemieszczałem się wzdłuż wschodniego brzegu na południe.
49371 49372
Po drodze minąłem Teleśnicę Sannę, Zatokę Victoriniego i Sokole...
Rano, tuż po pierwszej kawie a przed drugą, które rozdzieliła jajecznica, zwinąłem cały majdan i upchałem go w łajbie. Troszkę się gramoliłem i dopiero po siódmej wystrzeliłem moim ślizgaczem na...
Okazało się, że nie ma tego złego i kawałek dalej odkryłem bardziej urokliwe miejsce:
49215 49216
Wróciłem po resztę rzeczy i spotkał mnie drugi plus dodatni :razz: gdyż przybysze wzruszeni moim...
Wcześniej, po drodze zauważyłem reklamę
49206
i teraz będąc trochę zmoknięty oraz lekko wychłodzony postanowiłem tam zawitać na jakąś rozgrzewającą zupę bądź cokolwiek innego, byle gorącego....
Ponieważ dość dawno nie było mnie w tych okolicach postanowiłem podejść malowniczą dróżką
49197 49198
do kapliczki by obejrzeć ją z bliska
49199 49200
Z wyniosłości rozpościerał się malowniczy...
Była jednym z wytypowanych miejsc do zahaczenia...
Jak już siedzenie w aucie przestało mnie bawić to poszedłem posiedzieć sobie w pobliskiej kapliczce:
49178
A jak siedzenie w kapliczce też już mnie znudziło to wskoczyłem do namiotu, ułożyłem się...
Dżezka wiele potrafi ;)
W czwartkowe popołudnie wrzuciłem kajak i resztę szpeju do bagażnika mojego szerszenia i w piątek od razu po pracy myknąłem na południowy wschód. Była druga połowa czerwca więc kombinowałem, że skoro...
Nigdy nie miałem okazji spróbować pływania na canoe więc nie miałem żadnego porównania decydując się na zakup kajaka. Podstawowym założeniem było żeby pomieścił dwie osoby z bagażami i był dmuchany....
Szersze omówienie poszczególnych składników:
Woda – wyśmienicie nadaje się woda słodka ale może być też słona. Słodka najlepiej sprawdza się ze spławnych rzek o głębokości powyżej 25 cm lub...
Parówka szwedzka na wodzie.
W celu przyrządzenia będziemy potrzebowali: parówkę szwedzką, wodę i coś do mieszania.
Czas przyrządzania: niemalże dowolny z wykluczeniem siarczyście mroźnych...
I w końcu udało się go wysmażyć:
W takim terenie troszkę męczące są wahnięcia poziomu spowodowane bocznymi dopływami gdyż mimo, iż niby idzie się wzdłuż rzeki to co chwilę trzeba zanurkować w jar...
Ja dwa razy wlazłem w dzicze barłogi ale na szczęście dziki zwiały i nie próbowały mnie staranować. Raz minęła mnie też cała wataha. Przebiegły gęsiego :) ścieżką kilkadziesiąt metrów powyżej mnie....
Moi drodzy, Was czytających zaskoczyło a co ja mam powiedzieć? Ja byłem przekonany, że to niedźwiedź łazi w pobliżu. Jimi napisała, że teraz zimą, przez dochodzące z zewnątrz dźwięki i łopot namiotu...
Stąd parłem dalej w górę rzeki
44215
i ścieżkami nad przepaściami
44216 44217
dotarłem do źródełka z jakąś wapienną(?) wodą
„O, dnieje, dnieje! Idź, spiesz się, uciekaj?
Głos to skowronka brzmi tak przeraźliwie
I niestrojnymi, ostrymi dźwiękami
Razi me ucho.”*
Razi nie razi ale wstawać trzeba. Błyskawicznie się...
Przepust w grobli!!!
Do stu beczek zgniłych śledzi! To mi omalże całe życie nie przeleciało przed oczami a tu sobie pomrukuje i mlaska przepust?! No jak tak można?! I jeszcze zaczął mi jakoś tak...
Aleśta niecierpliwe!
Czy był to amator świeżych rybek
https://www.youtube.com/watch?v=Iz-8CSa9xj8
czy inna rybokalipsa:
https://www.youtube.com/watch?v=qS2xTGLCu-M
wyjaśni się w następnym...
Coś znów słychać, słabo, ale jednak. A za chwilę wyraźniej, bliżej, jakieś przeciągłe pomruki i mlaskania. Siadłem na materacu i myślę, co tu zrobić? O, znów ucichło ale tylko po to, by po chwili...
Oj skoczyło szalenie, oczami wyobraźni już widziałem jak mnie rozszarpuje...
Wczesnym rankiem trawa wokół była oszroniona więc Buka też mogła tamtędy przechodzić :)
Spałem sam w lesie już...
Trzy…dwa…jeden – start! Wybiegam w samych gatkach i skarpetach ale uzbrojony po zęby przed tarpa i tnę mrok snopem światła w lewo, w prawo, przed siebie i za siebie niczym jakaś oszalała latarnia...
He, he, a co na to małżonka? :mrgreen: :wink:
Wyjaśniam więc, żebyś następnej nocy mógł zająć się przyjemniejszymi rzeczami niż czekanie :grin: :
Do legowiska miałem około trzy metry a za...
Kilka kroków od płachty rósł rozłożysty krzak głogu i przycupnąłem za nim na herbatę. Zmrok zapadał szybko a ja siorbiąc napar słuchałem narastającego świergotu ptactwa wszelakiego. Gdy już ciemność...
Odkrywania zatem ciąg dalszy:
Zatrzymałem się w cieniu, na skraju lasu i położyłem się na trawie. Zlazłem jeno z koleiny drogi żeby mnie nie przejechało, gdyby jakiś myśliwy bądź offroadowy...