No ale jak inaczej?
Nie sztuka powiedzieć "nie, bo nie". Uzasadnienie by się przydało.
Typ: Posty; Użytkownik: zdeb
No ale jak inaczej?
Nie sztuka powiedzieć "nie, bo nie". Uzasadnienie by się przydało.
Nie obraź się - ale mam swoje lata, trochę życia łyknąłem i nie podnieca mnie zabawa typu "morsowanie" w temperaturach powyżej zera i w wodzie, która stoi czy bieganie w modnych ciuchach z Endomodo...
Na kajaku ani minuty, na pontonie zdarzały się i piątki (z tym, że nie w Europie). Ale nic ponad, aż taki gieroj nie jestem.
Ale mam skojarzenia/porównania ze wspinaniem - patentowanie po spitach...
Ale bezsens, przecież to najlepsza zabawa przedzieranie się przez takie kawałki. To tak, jakby asfalt położyć na szlaku.
Byłem wiosną 2020 na Polanach, hełm już był, ale dzwonu jeszcze nie. Szymon odwalił kawał roboty.
---
Wernejówka - nie Wejnerówka.
Też mi się to myli często.
I jeszcze jeden błąd, tym razem na...
To chyba jakieś fatum - mnie się też zawsze mylą Długie i Czarne (może dlatego, że droga przez obie byłe wsie jest długa), a przy Bielicznej i Bielance muszę się chwilę zastanowić, która jest która....