Nie taka ona zapadła, mój Dziadek też wspominał że tam zasuwali z kumplami na bosaka na pyfko. Coś w tym jest, może woda dobra.
Typ: Posty; Użytkownik: trzykropkiinicwiecej
Nie taka ona zapadła, mój Dziadek też wspominał że tam zasuwali z kumplami na bosaka na pyfko. Coś w tym jest, może woda dobra.
..oj... miałem gdzieś takie stare zdjecie, na którym sa jeszcze dwa drzewa... po przeprowadzce trudno mi się grzebie w kilku tonach pudeł... ...sam nigdy nie byłem w Zalesiu notabene... ale...
..było było... do remontu otoczenia i pod brzydką kostke wycięli takie ładne lipy...
...dawniej było tam więcej starych drzew dookoła... ;-)