jej!
przez rok to Karpaty cale można w każdą ze stron świata przemierzyć, z 5 razy chyba, i coś jeszcze dodać.. całą wschodnią Europę, oj..
w Bieszczadach samych to chyba każde drzewo poznać,...
Typ: Posty; Użytkownik: yanuszka
jej!
przez rok to Karpaty cale można w każdą ze stron świata przemierzyć, z 5 razy chyba, i coś jeszcze dodać.. całą wschodnią Europę, oj..
w Bieszczadach samych to chyba każde drzewo poznać,...
a jeśli nie do Lublina, to może ktoś 1 stycznia wraca w stronę Wrocławia? Potrzebny transport dla 2 osób, kierunek: jakiekolwiek większe miasto na dolnym śląsku :)
pozdrawiam ciepło!
tak, że mnie kiedyś bawili ci ludzie ubrani w Bieszczady jak w Alpy..
po dolnośląskich górkach (różnych, różnistych) w trzewikach chodzilim, w sztruksach starych, a stuptuty były naszym jedynym...
bardzo, bardzo zachęcające!
idą Święta a z nimi kilka dni odsapnięcia :-D tylko mój promo marzy, że będziemy nad mgr ślęczeli, może i będziemy.. myśleć o nich czasem.. 6 dni na górki jest, 6...
..a z nimi ponoć strajk kolejarzy 8)
konieczność alternatywnych środków transportu rośnie!
zapytanie stąd takie: że może ktoś 26 lub 27 grudnia z Zachodu na wschód rusza? chętnie się...
jakby ktoś jechał 6 czerwca lub któregoś z dni kolejnych w Bieszczady przez Wrocław, tudzież bliższe lub dalsze jego okolice, co by sie dołączyć można było, to proszę o kontakt..
pozdrawiam!
Pastor! że ja to dziś dopiero czytam..:cry:
zajęcia zaczynam w czwartek:twisted:
udanego wyjazdu zatem..
pks-u poza sezonem nie ma, bo to droga między dwoma powiatami. busy.. czasem się poza sezonem trafiają chyba, ale chyba bardziej przypadkowo niż z myślą o klientach;)
a na stopa to zawsze można...
piękne fotki buba..
mi się ta inwersja marzy i marzy wciąż, ale niestety odległość sprawia, że nie mogę być tu wtedy co i ona..
a szkoda..
Właśnie sęk w tym, że ja uważam.. Wybieram uczęszczane (jak się okazuje - nie tylko przez ludzi:lol: ) szlaki..
Ale nie potrafię zbyt głośno rozmawiać ze sobą, stukać w drzewa itp. - ja ciszę lubię...
Mnie te misie nie dają spokoju.. Chodząc sama unikam mało uczęszczanych szlaków i co z tego? Tydzień temu wracając z Małego Jasła do Cisnej, na odcinku między miejscem po katastrofie śmigłowca a...
ak właśnie tam jest, nawet latem: w ciągu dnia tłumy sie przewalają, zwykle podchodzą pod chatke żółtym i wracają, a na noc mało kto zostaje.. jak ostatnio tam byłam na zachodzie sierpniowego słońca...
pod koniec lipca to to na pewno satało:) coś mnie sie wydaje, że tu o dwóch różnych miejscach mowa.. to coś, co wiatru nie przetrwa to z Żebraka w stron Rabego, zaraz przy drodze.. to drugie,...
W Balnicy.. był mecz piłki nożnej na stacji kolejki i ognisko o północy, a przygodny wędrowiec zagrał na gitarze "wszystkiego najlepszego w nowym roku"..
Ponoć jedyne miejsce w Bieszczadach, gdzie...
faktycznie, nie śpią.. ja natknęłam się na świeże tropy na śniegu przecinające niebieski szlak, tuż przy dojściu do granicy z Łupkowa w strone Balnicy.. to było chyba 28 grudnia.. początkowo nie...
dlaczego?
to proste.. te góry, za każdym razem gdy na nie patrzę, za każdym razem gdy tam jestem napawają mnie zdziwieniem.. i to jest miłe - że można sie tak dziwić i dziwić.. czemu sie dziwić?...
a czy bywa ktoś z was na SBNie w Wetlinie jeszcze? bo to niby Wetlina jeszcze, a jakoś tak nie czuć bliskości "wielkiego miasta":wink: i strumyk REWELACYJNY, i widok na Połoninę i na Smerek przy...
rewelacyjne miejsca, nie, to nie reklama, ale jesli ktoś się waha, czy tam nocować, to po stokroć polecam!
Jaworzec, w tym roku przeżylam tam niesamowitą burzę, piękną, i te mgły podnoszące się po...
9.09 nie dam rady --> Bory Tucholskie:grin: tam mnie jeszcze nie było :grin:
tak bardzo się boję, że to już nie jest możliwe.. tak się boję..
będąc w tym roku poznałam człowieka pewnego, który po Bieszczadach chodzi od jakichś 15 lat, troche z nim także chodziłam i...
wiesz, z tą adrenalina nie można przesadzić, dla mnie ważniejszy jest chyba zdrowy rozsądek.. to przez niego nie wsiadłam do auta z trzema młodymi panami w okolicach Suchej Beskidzkiej, ale on...
"Pan Kapelusznik" - ależ się doczekał pseudo ;-) tylko z tym panem jest pewien problem, chodzi mianowicie o czas przejazdu.. jesli na przykład wsiądziesz w Wetlinie pod kościołem i chcesz do...
a czy z Wrocławia/przez Wrocław ktoś może we wrześniu lub później w Bieszczadki jedzie autkiem?:grin:
tak tylko pytam...:wink:
zabierajcie, zabierajcie, jak będę maiła auto i sie nim wybiore w Bieszczady, tez będe zabierać. co ja mówię! zawsze będę zabierać, nie tylko w Bieszczadach, a juz zwłaszcza jak zobaczę z wqielkim...
też sporo podróżuje sama PKP, w zasadzie nie tylko PKP, ale grunt, że sama.. w tym roku w obie strony (Wro-Zagórz i Sanok-Wro) jechałam samiusieńka i było ok, ale może od początku..
z wro odjazd był...