Na malowniczej polance kilka Prag oddawało organy by ratować sprawniejsze egzemplarze. Z leśnej drogi te heroiczne wysiłki obserwowało w skupieniu niewielkie monstrum:
...
Typ: Posty; Użytkownik: bartolomeo
Na malowniczej polance kilka Prag oddawało organy by ratować sprawniejsze egzemplarze. Z leśnej drogi te heroiczne wysiłki obserwowało w skupieniu niewielkie monstrum:
...
Bliźniaki, jak nic!
Monstrualna klasyka napotkana kilka dni temu:
http://www.bmiller.pl/forum/2009/monstrum_m.jpg
Danie główne: obrzyn spod Otrytu.
http://www.bmiller.pl/forum/2009/obrzyn.jpg
Deser: DT dalekiego zasięgu.
http://www.bmiller.pl/forum/2009/dt_dalekiego_zasiegu.jpg
Z lewej poza kadrem malują, Twoje monstrum dopiero tam jedzie a moje już wróciło.
Dawno nic się tu nie działo więc w ramach reanimacji ponownie monstrum z Zagórza. Pięknie się umalowało więc zachowam je w kolorze ;)
http://www.bmiller.pl/forum/parowoz.jpg
A jak ma jeździć, kiedy kół nie ma? Ja mam jedno, może spasuje ;)
Okolice Przełęczy Żebrak. Dla tych, którzy lubią bieszczadzkie błoto, dobra wiadomość - monstrum wyprodukuje błoto nawet ze śniegu przy prawie 10 stopniach mrozu.
Wesołych Świąt :-)
Bartek
Zgadujemy: przy drodze Maniów-Balnica.
Pozdrawiam
Bartek
Ustrzeliłem z pociągu :-) Bliżej nie mam, ale będę miał!
To musiał być piękny widok. Parowozy mają w sobie coś magicznego...
Pozdrawiam
Bartek
Czy taki zagórzański wielokołowiec mieści się w jabolowej definicji bieszczadzkiego monstrum? Mam nadzieję, że tak :-)
Ostatnio jak wpadam na jakieś monstrum to najczęściej to Praga, nie inaczej było i tym razem. Ta chyba jeszcze na chodzie pomimo lekkiego zeza. Żeby nie było tak monotonnie to do kompletu jeszcze...
No to w takim razie wspomniany wrak Prahy. Trzeba skubanej przyznać, że wybrała sobie bardzo malowniczą okolicę na ten "dłuższy" postój :-D
Edit: dałbym głowę, że na chłodnicy miała napisane...
Przy drodze Maniów-Balnica: dwa razy Praha i... coś :-) W tej samej okolicy odpoczywa jeszcze inna Praha (to już niestety wieczny odpoczynek) i pszczółka, ale te już wcześniej pokazywała tutaj Buba.
Toż to żaden ził tylko pierwotna wersja Smarta! ;) Przy okazji dziękuję Piotrowi i Browarowi za wyjaśnienia dotyczące "mojego" monstrum. A niżej deserek. Stare i nowe pracują zgodnie koło bobrowego...
To coś ze zdjęcia jeździ nadal, upolowałem toto w ostatnią niedzielę.
Poniżej "katastrofa" uwieczniona dwa sezony temu.
Po lewej traktor ;-) a po prawej... ?