Bazyl, nie strasz mnie, w końcu kuneczki są płochliwe.
Typ: Posty; Użytkownik: bieszczadzka kuna
Bazyl, nie strasz mnie, w końcu kuneczki są płochliwe.
Coś mi się zdaje Kura, że pióra polecą. Zaraz będziesz koczować pod tarpem i to nie z Bazylowej scenerii a zimowej:grin:
Bo trzeba było uderzać w pierwszy dzień wiosny, kiedy to słoneczko aż parzyło w oczęta
Bo jazda autobusem jest pełna niespodzianek