No, np w Ubli dawniej zawsze "dopisywano" piechurów (pogranicznicy to robili) do jakiegoś auta. Od jakiś 3 lat można śmiało tuptać pieszkom.
Typ: Posty; Użytkownik: wtak
No, np w Ubli dawniej zawsze "dopisywano" piechurów (pogranicznicy to robili) do jakiegoś auta. Od jakiś 3 lat można śmiało tuptać pieszkom.
hm. niebieski. Myślałem, że to może zielony z Przeł. Użockiej przez Przeł. Bukowską. A tu z mapki wynika - zielony schodzi do Werchowyny i niebieski wspina się na Pliszkę.
Zielony tak rzadko...
Jasne Drogi bmillerze - da się wejść. Określenie "prawie niedostępna" miało tylko uwypuklić atrakcyjne kształty Pliszki ;) Ten szlak ma zielony, czy niebieski kolor ?
I troszkę OT - znalazłeś już w...
piesze przejście graniczne jest formalnie przejściem drogowym.
A jeśli chodzi o Pliszkę to ona i z terenu Ukrainy jest prawie niedostępna (stożkowaty kształt determinuje bardzo strome zbocza ;-) )
ale za to z drugiej strony granicy asfalt jest przyjaźniejszy dla piechurów ;)
ehh.. pięknie to wygląda...
Słowacja boi się że ją zadeptamy chyba :)
no właśnie :) niektórzy mieszkańcy Lubnej dość dobrze znają niektórych mieszkańców Wołosatego :)
Ja Wam napisałem co ludziska w Lubni mówili. Wiadomo wieść gminna może "ponieść", ale najwyraźniej spotkania PL-UA się odbywają. A im bliżej będzie EURO 2012 to naciski mogą być większe.
w Lubni mieszkańcy mówią o spotkaniu PL-UA które odbyło się w zeszłym tygodniu wraz z odwiedzeniem przełęczy Beskid między Wołosatem a Lubnią.
Podobno klamka zapadła i przejście ma być gotowe przed...
No w końcu pogranicznicy UA patrolują :) :(
będąc na granicy koło przeł Żydowski Beskid (dodam że legalnie od str. ukraińskiej :lol: ) widziałem rzucone puszki po piwie Żywiec... :(
Jak wiemy przejściu w Wołosatem sprzeciwia się park narodowy.
Kominikacyjnie znacznie ułatwiłoby penetrację Zakarpacia...