to był refren, a zwrotka
Buty calkiem przemoczone
na nic się nie zdadzą komu
Plecak stary, płaszcz dziurawy,
czas powrotów, czas powrotów.
Masz rację Długi, chyba początek lat 80-tych....
Typ: Posty; Użytkownik: zillo
to był refren, a zwrotka
Buty calkiem przemoczone
na nic się nie zdadzą komu
Plecak stary, płaszcz dziurawy,
czas powrotów, czas powrotów.
Masz rację Długi, chyba początek lat 80-tych....
No to zagadka np. zillo3
Jeszcze tylko pare dni i tam będę. Sprawdzę, czy qń nadaje się pod siodlo.
Zagadka Barnaby: Ruiny młyna - Hulskie?
Zjadłeś, aż dwa. Sorry Admin
gniazdo na drzewie przy cerkwi w Równi?
Chmiel?
Tworylne jest popularne, a to ma być "zadupie". Werlas, Horodek i więcej nie strzelam, bo wstyd :evil:
Czyli rejon Bóbrki :?:
Bertrand cały czas podkreśla, że to gdzieś na końcu świata, gdzie nie docierają nawet bieszczadnicy, no i daleko od Łupkowa. Stawiam na pas na wschód od drogi Czarna -Lutowiska, gdzieś w rejonie...
Bez wątpienia chodziło o to piękne drzewo.
Pozdrawiam.
A może trochę inny typ zagadki o detale. Słowna bez zdjęcia.
zagadka np.zillo 3
Nie dojedziesz TAM pociągiem
choć przejeżdża obok TEGO.
Możesz usiąść pod JEJ liściem,
lecz bez Kochanowskiego....
Brawo Henek. Trafiłeś, wiata zawaliła się w drugiej połowie lat 90-tych. Nocowałem pod nią w 1990 i zastanowiły mnie podpisy na suficie, niektóre z początku lat 60-tych.Pomyślałem, że ci praturyści...
Wiem, byłem tam we wrześniu. A zagadka z wiatą?
Trafiłeś, dokładnie tak wyglądał szczyt Kińczyka wiosną 1990.
I zagadka nr 45 z tego samego okresu. Co to :?:
Zagadka nr 44. łatwa,choć nie wszyscy mogą pamiętać, gdzie stała ta wiata :?:
Na każdym zebraniu ktoś musi zacząć pierwszy.
Dla mnie za trudne. Latałem po górach nie zwracając uwagi na szczegóły. Wiem, że wiele straciłem, ale nadrobię to.