to takie przydatne urządzenie dla przewodników jak trzeba grupę zagonić i policzyć głowy, na końcu koszaru zawsze czeka jakaś baryłka albo punkt z pamiątkami :p
Typ: Posty; Użytkownik: trzykropkiinicwiecej
to takie przydatne urządzenie dla przewodników jak trzeba grupę zagonić i policzyć głowy, na końcu koszaru zawsze czeka jakaś baryłka albo punkt z pamiątkami :p
hamak tam powiesi :)
Było było... całkiem niedawno... obok dwie kapliczki, przy jednej rodzą się co roku jeże, mój pies lubi się na nie nadziać
Mi też to Makówką zaciąga...
...dosyć charakterystyczne miejsce przy drodze.. a w jakiej to wsi?
Był w okolicy i nie wstąpił...ech
To może jeszcze anegdotka ...Kilkanaście lat temu mieliśmy z rodzinką w Sanoku wizytę włamywacza, mieszkaliśmy wtedy na parterze wielkiej płyty... delikwent...
..ano racja!
..niee... nie Prełuki... ale już niedaleko, jeno przebić się przez Górę
..no to miłego wątkowania... coby się zdublowała szybko ta ilość...
a teraz?
..a to to.. w górnym rogu to gdzie? błoto może pomóc...
na Poharach stała taka ledwo co... ale czyżby aż tak już zarosły?
..otóż to... odkrzaczanie i tak małym kosztem, ale z wielką radością dokonują pensjonariusze ośrodka wczasowego ZK Nowy Łupków... drezynka pyrkocze co jakiś czas na tej trasie, choć pierwsze...
..nie wiem gdzie to ale według mnie przepięknie psuje krajobraz...