W czasie ostatniej wędrówki po bieszczadzkich lasach wypatrzyłem tylko jednego grzyba (słownie : jeden)
Pozostał na swoim miejscu, niech cieszą się wszyscy co szukają jesiennych kolorków.
.
41561
Typ: Posty; Użytkownik: don Enrico
W czasie ostatniej wędrówki po bieszczadzkich lasach wypatrzyłem tylko jednego grzyba (słownie : jeden)
Pozostał na swoim miejscu, niech cieszą się wszyscy co szukają jesiennych kolorków.
.
41561
Kanie, jak to kanie, ale wczoraj trafił się rarytas bieszczadzki czyli dziko rosnące pieczarki.
Bardzo smaczne na surowo, lekko posolone, (chociaż patrzyli na mnie podejrzliwie)
Pozdrowienia oczywiście przekażę, ale ....
Ale nie mogę wyjść z podziwu jakim sposobem Januszku poznałeś gdzie byliśmy, po grzybach ?
Tak , na podłamanie zdjątko z ostatniego łikendu bieszczadzkiego
30522