Wiem wiem bubo. Czytałem :lol:
Bilet uprawnia do przekroczenia granicy, więc swoboda duża. Jedyne ograniczenie to 1 bilet = 1 przekroczenie kordona ;)
Typ: Posty; Użytkownik: wtak
Wiem wiem bubo. Czytałem :lol:
Bilet uprawnia do przekroczenia granicy, więc swoboda duża. Jedyne ograniczenie to 1 bilet = 1 przekroczenie kordona ;)
Bubo, Ty -Nasza Wschodnia Guru i nie "rozwaliłaś" jeszcze tematu? ;) Pochlebia mi to trochę, że mogę coś podpowiedzieć, ale co tam - faceci są próżni :lol:
Defilada ma podobno rozmach rodem z ...
Pociągi Petrze są tanie, więc myślę, że się da ;) Na razie opanowałem bardziej część wyprawy związanej z Mińskiem.
Trzeba zacząć od zakupu biletu na mecz. To on bedzie "wizą":)
Świetny pomysł ;) . A ja myślałem tylko o błotach prypeckich i defiladzie w Dzień Zwycięstwa.
Bubo, a może z początkiem maja na Biełaruś? Mistrzostwa hokejowe są i bez wizy można ;)
Foty bezcenne.
Byłem chyba w tym samym okresie w Siankach. Załatwiałem dojście do obelisku przy tym bocznym źródle Sanu, Już się prawie udało ale "komisja" pogranicznikom się trafiła i trudno.
W środku widzę karteczki na zaduszki - czyżby cerkiew udostępniona wiernym ?
Vive diu vitamque tuam perpende :)
I ja tak zostałem obdarowany :)
Gdy Pani Katarzyna tam mieszkała nie było anteny i żadnych nowych elementów wyposażenia. Może wnuk Iwan dom modernizuje, albo sprzedano ludziom "z miasta" ?
...
Okna w chyży pani Katarzyny jakoś dziwnie zafoliowane, ale anteny satelitarnej wcześniej nie było.
No ale przecież mówimy o odbudowie ;)
Ciekawe, czy orzeł będzie ...
Rozumiem, że porównujecie z naszymi Bieszczadami ?!!! Bo ukraińskie, to wciąż w większości raczej zapomniane góry.
Bubo - trza było drzeć na Popadię - już Orłowicz pisał, iż nie ma takiej drugiej...
Drogi Browarze; poproszę o przesłanie na emaila.
Tak w kwestii formalnej: "w Wołosatem, a nie w Wołosatym"
Widziałem (nie tylko, he, che) takie także w Bośni, w Sarajewie. Ot, uniwersalizm słowiański - bliski sercu (i innym organom).
Zadziwia mnie ten przybytek w Siankach z niebieskim dachem. Kolor...
Bubo, jak byłaś w Siankach to widziałaś może dom pani Katarzyny Fjedyczkanycz (Polki mieszkającej tam od urodzenia). Pani Katarzyna zmarła w zeszłym roku. Pewnie dom (ostatnia siankowska chyża)...
Może czasopismu będzie łatwiej, bo finansowane z funduszy unijnych?
A "prawdziwe" kirkuty wszędzie przecież są zaniedbane. Takie zasady religii mojżeszowej.
Wydaje się, że lepiej jak goje będą...
Oczywiście te pokrywki są mniej wygodne niż twisty, ale - sama wiesz - mają klimat ;)
No i jednorazówki.
Ja męczyłem je otwieraczem do butelek (takim z 2 ząbkami).
Oczywiście też postaram się wykorzystać przepis ;)
Na marginesie, nie wiecie może czy u nas w PL można kupić słoiki bez gwintu. Maszynkę i pokrywki do zamykania (jak na zdjęciu pomidorów dla Ady)...
No coż, nakład trzeba utrzymać.
Myślę, że "karbowany metal" to był element wyposażenia fortyfikacji i tak specyficznie urosło na nim drzewo ;)
Gdzieś pisano, że jakieś 150 zeta w 1 stronę
Jakześ Donie dotarł do Chyrowa? Masziną swoją, czy jakimś transgranicznym środkiem komunikacji ?
Ale wiatr nie wpływa na temperaturę ;)