Szukaj:

noooo niezły horror!:shock:
nic tylko jakowyś ditku czeperchaty :wink:

Środek zimy, a tu taka piękna budząca się wiosna :) No i przygody sir Bazyla - jak zwykle wciągające. :grin:

Jak to trafnie stwierdził Ryszard Kapuściński:
"Póki jeszcze mogę, jeżdżę i będę...

Jakby tu tak ładnie sir Bazylowi podziękować za to, że opowiada o swoim wędrowaniu?
No to może tak...;)
http://browarkormoran.pl/Nasze-piwa/Sliwka-w-Piwie.html

Może przez to nieszczęsne małe wu nie będzie dalszego ciągu? :-(

Liczyłam na jakieś sny bieszczadzkie (odpowiednio pokręcone ;) ) po forumowych opowieściach bazylowych ale widocznie w Bieszczady nawet w snach za daleko :(
Za to z tym większym apetytem...

Całe szczęście, że sir Bazyl nie wczepił się w tego wawrzynka wilczełyko co mu na drodze wczepiania wyrósł, bo jeszcze ręce by mu odjęło i relacji by nie było ;)

...ciekawe co mi się przyśni po...

Zbyszku! Piękne chaszcze wywędrowałeś nam tutaj :)))
Mam nadzieję, że to tylko odcinek pilotażowy całej serii - od czerwca 2011 wędrówek pewnie było znacznie więcej. :)

Chyba już kiedyś pisałam,...

Habit może poczekać. Jako namaszczony olejami forumowymi Ekspert, sir Bazyl powinien raczej przeprowadzić teraz ten eksperyment naukowo-badawczy z zakopaniem nietoperza w mrowisku (koniecznie z...

ciekawe czy znalazłeś odpowiedź. :?:

zaiste :-D

aaaale, tak - patrząc na to wszystko szerzej - przebiegły ten sir Bazyl, przebiegły! Niczym wytrawny dealer :twisted:
tak nam tu ten chaszcz podsuwa i dozuje, sztacha się nim na...

domniemanie może dotyczyć w tym względzie również tego, że może chodzić o rajstopy w hamaku:mrgreen:

fajna lektura.:) Sztachaj się dalej sirzeBazylu chaszczem na zdrowie a i omasty nie żałuj.:-D