Wojtek cóż za precyzja. Szkoda tylko, że dzieli nas te 326 km, bo chętnie z Wami poszlajałbym się po kampinosie.
Typ: Posty; Użytkownik: Pyra.57
Wojtek cóż za precyzja. Szkoda tylko, że dzieli nas te 326 km, bo chętnie z Wami poszlajałbym się po kampinosie.
I stwierdzam, że było to miłe podsumowanie wypadu do stolicy. Wojtku, Kazimierzu dziękuję, za "królewskie" powitanie i możliwość wspólnej wędrówki po kampinosie. I jeszcze kilka fotek ze wspólnej...
No Wojtku czuję się zaszczycony.
Wojtek a 30.08 planujesz jakiś wypad? Bo jeśli tak to zgłaszam akces razem z lepszą połową.