Hej,
Można jeszcze lepiej:P Oto projekt młodziana z Wrocławia: https://pwr.edu.pl/uczelnia/aktualnosci/architektura-w-szacunku-dla-przyrody-projekt-schroniska-w-karkonoszach-nagrodzony-11862.html ...
Typ: Posty; Użytkownik: Derty
Hej,
Można jeszcze lepiej:P Oto projekt młodziana z Wrocławia: https://pwr.edu.pl/uczelnia/aktualnosci/architektura-w-szacunku-dla-przyrody-projekt-schroniska-w-karkonoszach-nagrodzony-11862.html ...
Hej,
Zawsze miałem mieszane uczucia, gdy kolejne władze zabierały się za kolejne pomniki, tablice itd. Z jednej strony np. taki gen. Świerczewski był przedłużeniem karzącej ręki władzy ludowej. Inni...
Ha,
Włóczyliśmy się kiedyś po tych okolicach z Bobem, Czartem, Dzierzbą i Hontasikiem:) To było po pamiętnym KIMBie w Dwerniku k/ Komańczy. Tyle, że nie mieliśmy rowerów i udało nam się dotrzeć z...
błąd
Derty
Hej:)
Miło czytać włóczęgowskie relacje. Mieszkam w górach, ale gdzie im do Bieszczad. Nawet nie ma takich fajnych punktów skupu;) Dawaj dalej:)
Pozdrowienia z dalekich Sudetów,
Derty
gada, gadu...:)
W naszym pięknym kraju są dwa obozy: 'strzelać do wilków' i 'zostawić je w spokoju'. Obóz pierwszy demonizuje wilki z całych sił. Wyolbrzymia (świadomie lub z głupoty) dane o liczbie ataków, o...
A u nas właśnie deszczyk leje na Śnieżce:O No i ...pa z zimy:/, O -19st. C w Kotlince to mogę sobie pomarzyć, choć pamiętam, że nie tak dawno temu taka temperatura w styczniu uznawana była w...
hehe...fajny wpis...ten ostatni:D:D:D Ale ja ufam, że mi odpowie ktoś;> Otóż czy pole namiotowe w Terce jest obecnie czynne i czy mogę się tam zadekować w czerwcu? Ma ktoś może namiar na nie? Myślę o...
Tandeta - ja w Kotlince mam jej takie stężenie, że nijak już nie potrafię jej akceptować. Najbardziej męczące jest wabienie/straszenie Duchem Gór. A co do przedmiotowej stronki - najbardziej podoba...
No i wypadłem z tematu:) Taki widać los genialnych pomysłodawców;P Ale pomimo braku kontaktu z jedynym akceptowalnym forum na świecie produkcja jak co roku utrzymuje się na niezłym kilku litrowym...
To jest tak, że życie wywaliło mnie za daleko od Bieszczad, ale gdy tylko pojawi się jakaś wolna chwilka w życiowym zamęcie, zaraz włączam Forum. To nie jest tylko przyzwyczajenie do samego Forum,...
To nie jest sprawiedliwe... W Maramosze mam ponad tysiąc km:/
Nie denerwować mnie...zdjęcia za dobre, klimaty za dobre, słońce za dobre;) I do tego jeszcze wszystko w Bieszczadach:P Ja tu korzystam z erzatzów: dziś wypad w Sudety Wałbrzyskie i jutro szturm na...
Samotnicy w górach...to jest najbardziej ekscytująca forma turystyki, jak dla mnie. Czasem lubię też samemu gdzieś poleźć i zagubić się w krzaczorach. Jednak nigdy nie miałem okazji szwendać się tak...
A ja wczoraj obserwowałem kanie, które obsiadły wielkie pole koło Strzegomia, wzdłuż szosy JG-Wrocław. Wszystkie siedziały w bruzdach, rządkiem, w równych odległościach od siebie i od drogi, którą...
Bym uważał z dopinaniem etykiety UNESCO - na Zachodzie jest wcale pokaźna grupa 'zwiedzaczy obiektów UNESCO'. Z punktu widzenia tzw gestorów turystyki to dobrze, że zwali się więcej zagranicznych...
Spokojnie misiaczki bieszczadzkie...w 'moim' parczku już się duma o pomostach z tworzyw sztucznych zamiast pomostów drewnianych na szlakach. Bo ktoś tam był w jakimś parku narodowym w Australii i...
A tak jeszcze gwoli uzupełnień i wyjaśnień w sprawie organizacji wspólnego domq - właśnie rozpocząłem studia nad zeszytami z Chatki Wielkanocnej pod Śnieżnymi Kotłami. Wiele tam utyskiwań na różne...
Ja mam Partyzancie gotowy projekt takiej budki:D Na papierze i w komputerze z rozrysowanymi szczegółami, przedmiarami prac i materiałów. Też produkt dawnych, bezsennych, rozmarzonych nocy...:)
Co do...
Tak, Joorg, za szybko czytałem, za dużo napisane, żyje w biegu i marzę o zagubieniu się w zadymce gdzieś Tam... I to dla mnie najważniejsza konkluzja:)
Życząc przygód Wszystkim, pozdrawiam,
D.
Czy biegał ktoś z Was z kompasem w biegach na orientację? Jak tak, to wie, że nawet dość grube błędy wskazań kompasu niwelują się, gdy zejdziemy z trefnego miejsca (np mała 'składnica złomu' pod...
To Ty stary chaszczowniku z GPS-em przemierzasz krzaczory?;)
Ja też już nieco przywykłem do GPS w ręku - taką mam robotę, że muszę co i rusz w lesie szukać siatki. Ale jako łazęga starej daty używam...
Tylu ludzi...czy ktoś z nich kiedyś tu trafi i wspomni?:) Ciekawe, skąd ci imprezowicze, czy wracają w Bieszczady...
A ja ożywię stary pomysł: przejście piesze na Przeł. Użockiej - co Wy na to?:)
Pozdrawiam,
Derty