Nie zapomniałem, tylko nigdy nie udało mi się jej zdobyć :) ale skoro twierdzisz, że to najlepsze, to będę szukał do upadłego :)
Pozdrawiam wszystkich czytających książki :)
Typ: Posty; Użytkownik: Derty
Nie zapomniałem, tylko nigdy nie udało mi się jej zdobyć :) ale skoro twierdzisz, że to najlepsze, to będę szukał do upadłego :)
Pozdrawiam wszystkich czytających książki :)
Hej :)
Ja tu popieram Pilipiuka...wszystko, co o J. Wendrowyczu napisał :)
I jeszcze, hm...Krygowski Władysław. Zwłaszcza 'W litworowych i piarżystych kolebach', 'Wspinaczka po tęczy' i 'Góry...