Hmmmmmmm, farbowanych lisów ci u nas dostatek.....;)
Typ: Posty; Użytkownik: delux
Hmmmmmmm, farbowanych lisów ci u nas dostatek.....;)
Z najnowszych ustaleń wynika że to nie ten miś zabił tego biedaka,tylko że został on brutalnie zamordowany.....przez jakiegoś świra lub świrów...:sad:
Szukający extremalnych doznań mogą spróbować wydoić żubra.....;)
Tak tak , najlepiej ,widać że co nie którzy są oderwani od realiów....;)
Doooooobre!:razz:
:razz:....A co w razie choroby? A w razie choroby domorośli traperzy, indianie pseudo zakapiorzy udadzą się jesli dadzą radę na poszukiwanie szamana żeby odczyniwszy uroki wypędził z nich ducha...
Widzę że oprócz pseudo Indian są jeszcze partyzanci ze spalonego lasu.....którym się śni wojenka,widać nie zdążyli na ...poprzednią....;)
Ludzie dzielą się na pijących i niepijących,z tym że z pijącymi jest zwykle WESELEJ....:mrgreen:
Może w bitwę między Wehrmachtem a naszą partyzantką,gorzej będzie jak się leśniczy dowie to wszystkich w.......y:-P
Jestem Buba za.....:razz:
:shock:Niema czegoś takiego jak dzisiejsze pokolenie zakapiorów,są tylko nieudolne podróbki dużych chłopców którzy jeszcze nie wyrosli z krótkich majtek...i bawią się w Indian lub traperów:-P
Chyba wizja pobytu pod Honem tak Cię zafascynowała że z deluxa Zrobiłeś melexa......ale niech tam....a styl starego zakapiora? broda ,wzrok dziki ,suknia plugawa,i najważniejsze-specyficzny chód...
.Nie wiem, ile lat ma Indianin,ale chyba nie wyrósł z krótkich spodenek..i dziecięcych marzeń, to nie jest nawet złe..ale z taką receptą na życie w naszych realiach można być co najwyżej pseudo...
bajki z mchu i paproci...:shock:
i....mrzonki....;)
Nikt chyba lepszej nie wymyslił....;)
Tak.....żył ,ale co ma wspólnego z zakapiorstwem? W Arłamowie akurat trzymali Go w luxusowych warunkach...
;)Jesli nie wie gdzie to najlepiej nad Amazonką....w naszym kraju do łowienia ryb trzeba mieć kartę wędkarską,a raki szanowny panie są pod ochroną....:x
Prochu nie Wymysliłeś....stary temat..i materiał..jak kśiążka Potockiego;)
Pisząc o surwiwalowcach w krótkich spodenkach,nie miałem na mysli harcerzy,bo to całkiem inna półka...a Arturos25 uderzył już niepotrzebnie w tym wątku, w patryiotyczną nutę,przecież ja nie podważam...
Lepsze i prawdziwsze niż jakiś pseudo surwiwalowiec pozujący na djabli wiedzą kogo, udający zakapiora w krótkich spodenkach,w namiocie schowanym w zaroślach;)
A był przy ty trzeżwy..? To nie zakapior...bieszczadzki..;)
To prawda ,zakapior pije,a jesli już przestał bo dojrzał i zmądrzał,to jest już zakapiorem ex,w stanie spoczynku...:razz:
To jakaś dziecinna partyzantka,a nie zakapiorstwo...;)
Jak się spotyka ze mną i moim orszakiem to zamyka nawet 13....;) myslę że tak będzie też w pazdzierniku....:oops: