Szukaj:

Wygooglałem : Lipa, w gminie Bircza. Trochę mi żal, że nie mam tyle wiedzy, by coś zlokalizować z własnej pamięci... Ale i tak warto było poszukać.
Link

Ja już niemal Ru...mieńców dostaję, czytając ten wątek :wink:

Tak szczerze - to wielki dzięki Autorom zagadek. Jeśli się nigdy nie było / nie widziało na własne oczy, to próba odnalezienia...

A mi - po Wojtka podpowiedziach - zaczyna się to dość jednoznacznie kojarzyć ze Św. Dymitrem. Ale... nie powiem.... jeszcze.

Przepraszam - to oczywiście nie była próba odpowiedzi...
"Ukryty sens" mojego wpisu miał polegać na pokazaniu, że murowane dzwonnice i drewniane cerkwie to nic dziwnego, czy rzadko spotykanego....

Myślę, że nowa - murowana - technika budownicza, to jest po prostu znak czasów. Od wybudowania cerkwi mogło minąć ze dwa ludzkie pokolenia - cegła, kamień czy nawet beton jawiły się czymś bardziej...

Chyba wiem, ale żeby nie psuć zabawy znawcom tematu (ja od paru ledwie lat gdzieś tam chodzę i oglądam, a i cerkwie jakoś nie leżą w centrum zainteresowania), odpowiem na PW Autorowi zagadki -...

Przynajmniej próbowałem... Ale dzięki temu sporo zobaczyłem, poznałem. Fajne te zagadki :smile:


Wydaje mi się, że rzeczone "paskudztwo" na tym zdjęciu jest... jakby kominem. (Na szczycie...

Po podpowiedzi Bartolomeo i dłuuugim gooooglaniu - strzelam: Wola Wielka.
Jak nie to się poddaję :-(

Wydaje mi się, że to raczej nie ten sam obiekt. W zagadce mamy ładne "podbicia", czy jak to się fachowo nazywa, pod krawędzią dachu. W zamieszczonych zdjęciach - z każdej ukazanej strony - widoczne...

Tak, żeby nie było - widok drzewa od strony cerkwi:
43450

Dobre skojarzenie ! Tak, to cerkiew w Łopience.
"Przelotowość" dziupli jest widoczna tylko pod ściśle określonym kątem, a za drzewem (lipą ?) nie ma nic ciekawego, więc prawie nikt tam nie zagląda....

Skoro "zakamuflowane" cerkwie się pojawiły, to wrzucę zdjęcie z ub. roku. Cerkiew w Bieszczadach, raczej dobrze znana, może "pierwszy plan" trochę podpowie...
43449