Na zejściach również była kosówka + atrakcje typu powalone świerczki z dodatkiem omszonych gorganów.
PS. Chyba mam prehistoryczny pogląd "Grupa tworzy całość, w której nie ma demokracji" :roll:
Typ: Posty; Użytkownik: Do-misiek
Na zejściach również była kosówka + atrakcje typu powalone świerczki z dodatkiem omszonych gorganów.
PS. Chyba mam prehistoryczny pogląd "Grupa tworzy całość, w której nie ma demokracji" :roll:
Dobra, ale co by to wtedy dało? I tak kosówka rozciągała się w każdą stronę - powrotną również.
Myśmy na szczątki trafili na zasadzie "Idziemy ze szczytu na szczyt w kierunku Gorganu i Jajka Illemskiego". Chociaż po części przewodnicy to przewidzieli.
O proszę! I Ty tu zawędrowałeś :) Witaj Łukaszu!
Ja również zachęcam do przeczytania tych wspomnień. Są spisane bardzo rzetelnie, ale z polotem.
Natomiast nie polecam tej lektury osobom jadącym...