Jeszcze jutro muszę zaliczyć spęd rodzinny i w poniedziałek będę w Bieszczadach. Jeśli gdzieś w krzaczorach bądź na połoninach zobaczycie łysego, brodatego faceta z rozbudowanym mięśniem piwnym,...
Typ: Posty; Użytkownik: DUCHPRZESZŁOŚCI
Jeszcze jutro muszę zaliczyć spęd rodzinny i w poniedziałek będę w Bieszczadach. Jeśli gdzieś w krzaczorach bądź na połoninach zobaczycie łysego, brodatego faceta z rozbudowanym mięśniem piwnym,...
No i d..a, Bieszczady muszą poczekać. Pracodawca wymusił przesunięcie urlopu. W związku z tym, będę mógł wyjechać dopiero 28 września. I weź człowieku cokolwiek zaplanuj.
Skoro, Wielce Czcigodny, Honorowy, Pan Prezydent wydali taki ukaz - przeto ogłaszam Wszem i Wobec: Od 22 września do 4 października jestem w Bieszczadach. Co do miejsc zamieszkania, sprecyzowanych...