Też w Cisnej dawno nie byłem. Jak we wrześniu do niej zawitałem, to też pierwsze co się mi rzuciło w oczy, to rondo, przez złośliwych zwane "okrężnicą wiejską". Ta stara restauracja rozebrana i...
Typ: Posty; Użytkownik: Maks
Też w Cisnej dawno nie byłem. Jak we wrześniu do niej zawitałem, to też pierwsze co się mi rzuciło w oczy, to rondo, przez złośliwych zwane "okrężnicą wiejską". Ta stara restauracja rozebrana i...
Ten żółto-niebieski szlak z Chryszczatej do Zagórza to tzw. Szlak Papieski
Dzięki Wowka
Hej Wowka, pytałem właśnie tubylca, który zna wszystkie szlaki w Biesach i mówi, że z Małego Jasła nie ma szlaku, jest tylko leśna dróżka… To jak to jest?
No i jest jeszcze nowy niebieski: Roztoki Górne-Wołosań
Dzięki chłopaki
Oczywiście, może UDA się dopiero coś przejść :)
Witam wszystkich,
od czasu, kiedy byłem 5 lat temu ostatni raz w Bieszczadach (zdobywałem Koronę Tatr, w Alpach na coś tam wszedłem), powstały nowe szlaki. Z tego, co zauważyłem na nowej mapie, to...
W tym tygodniu spotkałem tropy misia na śniegu, gdy schodziłem z Łopiennika do Dołżycy. Szedł nawet kawałek szlakiem, potem odbił w kierunku schronu. Podobno w okolicach Łopiennika bytuje jeden miś,...
Dwa dni temu szedłem ze Smolnika do Komańczy. Droga z Komańczy do Prełuk jest przejezdna. Pracuje sprzęt, ale jak będzie trzeba, to przepuszczą.
Dzisiaj chodziłem po łąkach w okolicy Łupkowa i zajrzałem do schroniska. Bardzo sympatyczni ludzie. Miła atmosfera. Wypiłem herbatkę, fajnie się pogadało. Myślę, że kiedyś wrócę na dłużej.
Będę leciał z W-wy 23.04 w okolice Cisnej. Jeśli ktoś chętny to zapraszam.
Dzięki chłopaki,
okolice znam, bo już tam byłem nie raz i nie dwa. Punkt wypadowy z Roztok może jest lepszy, ale Liszna tez nie będzie zła.
Jakiś tam specjalnych wygód nie oczekuję, ważne żeby...
Myślałem, żeby w przyszłym roku w wakacje wybrać się z dwójka małych dzieci do Lisznej do Dybasiówki. Mam do Was prośbę o opinię. Może ktoś cos słyszał, albo nawet był tam osobiście. W internecie...
Ten kto się wybiera pierwszy raz to: Połoniny.
Myślę, że miałbym co robić. Na nudę raczej bym nie narzekał.
Nie pojechałbym tam też dla "pociągu".
A "pewien pokaz" artystyczny Wojtka, o którym wspomniał Yamat, może tylko dodać temu miejscu...
W razie czego mógłbym wytłumaczyć, a nawet pokazać :)
Ładnie napisałaś. Najbardziej spodobało mi się: piękno spania w domu w środku lasu. Uff... I te rozmowy z gospodarzem. Uff uff...
Ps. A w...
Mówiąc: ciszy, spokoju, "z dala od zgiełku" byłoby truizmem. Dlatego jednym słowem: oczekuję fajnego spędzenia czasu.
No jasne, oczywiście że najpierw bym do Wojtka zadzwonił...
Powiadasz, że...
Witam,
czy ktoś z Was miał okazję nocować w Balnicy? Może znacie coś ze słyszenia o tym miejscu? Jeśli już tam pojechać, to o jakiej porze roku? Za wszelkie opinie będę wdzięczny.
Z tym angielskim nie jest w Serbii tak źle. A co do Serbek to się w pełni zgadzam :)
A czy każdy musi być od razu zakapiorem? Byłoby to nawet wysoce niewskazane.
Poza tym zdecydowana większość potencjalnych zakapiorów nie ma możliwości przenieść się w Bieszczady na stałe. Dlatego...
Bieszczady są takim miejscem, jednym z wielu oczywiście, które przyciąga osoby, które chcą przed czymś uciec. Śmiem nawet twierdzić, że tylko takich Bieszczady przyciągają. Ludzie chcą uciec od...
Trasa nr 6 jest najfajniejsza, zwłaszcza, jeśli będzie pogoda. Fakt, że jest chyba na 10 godz., ale dziewczyny będą szły bez plecaków.
... albo chuligani ;)
Ciekawe, czy w Bieszczadach tyle pije się właśnie dlatego, że są tam takie wspaniałe góry, czy pomimo tego?