Trafiłem kiedyś do tej cerkwi chwilę po nabożeństwie, wiernych już nie było, jedynie dwie czy trzy osoby kręciły się dookoła przygotowując cerkiew do zamknięcia. Moja ekipa też była trzyosobowa i,...
Typ: Posty; Użytkownik: bartolomeo
Trafiłem kiedyś do tej cerkwi chwilę po nabożeństwie, wiernych już nie było, jedynie dwie czy trzy osoby kręciły się dookoła przygotowując cerkiew do zamknięcia. Moja ekipa też była trzyosobowa i,...