zadzwonić i zapytać chyba nigdy nie zaszkodzi:) ale ja jeżdżę zawsze w ciemno - coby nie robić zamieszania jak nagle zachce mi się pospać na innym kawałku trawy (kamienia, jeśli to w kremenarosie;))...
Typ: Posty; Użytkownik: mrowka
zadzwonić i zapytać chyba nigdy nie zaszkodzi:) ale ja jeżdżę zawsze w ciemno - coby nie robić zamieszania jak nagle zachce mi się pospać na innym kawałku trawy (kamienia, jeśli to w kremenarosie;))...
za to, że nic złego o nich powiedzieć nie można.
a ja często łażę po Bieszczadach z dzieciakami (w wakacje pracuje sobie jako wychowawca na koloniach) - wycieczki z przewodnikiem zawsze sa najgorsze (takie moje doswiadczenie) - juz na dzien dobry...
a dlaczego? bo to juz nie ten klimat, co przed laty? bo komercyjnie az nadto? tylko przez ludzi tak sie stalo...
12-16 sierpnia w Cisnej Bieszczadzkie Anioły.
Mimo wszystko cieszę się, że jednak będą:) Co myślicie?
Podobnie "Majster Bieda..." Potockiego. Wzrusza szczególnie zimą przy kubku gorącego kakao:)
pozdrawiam