Nie jestem wybitnym bieszczadzkim szwędaczem, daleko mi do sir Bazyla, ale jakbym dostała taką trasę najwyżej sobie pod nosem ponarzekałabym a może i pochlipała ale poszłabym do celu.
Przyznaję się...
Typ: Posty; Użytkownik: bieszczadzka kuna
Nie jestem wybitnym bieszczadzkim szwędaczem, daleko mi do sir Bazyla, ale jakbym dostała taką trasę najwyżej sobie pod nosem ponarzekałabym a może i pochlipała ale poszłabym do celu.
Przyznaję się...
A ja czekam na ciąg dalszy " Jak Bertrand przegrał z Pikujem, czyli zapraszam do ogniska".