30491 Rzecz może nie w kolorze;-) Bo i ten można zamienić, ale obramowanie okien z przodu, boków baligrodzkiej cerkwi niedawno ozdobione było gzymsikami - rowkami, wałeczkami dokoła.
Zagadkowa...
Typ: Posty; Użytkownik: maciejka
30491 Rzecz może nie w kolorze;-) Bo i ten można zamienić, ale obramowanie okien z przodu, boków baligrodzkiej cerkwi niedawno ozdobione było gzymsikami - rowkami, wałeczkami dokoła.
Zagadkowa...
Prawda:-)
O właśnie, właśnie takie lila-wrzos;-)
Tak czuję szóstym zmysłem, że to Twoje to może być moje;-) a przy tym nie bertrandowe...
Jednak nie było mi dane popatrzeć przez moje okno od środka :-(.
Bertrandzie, a ja jednak mam wątpliwości...ba, nawet śmiem twierdzić, że to jednak dwa różne miejsca;-)
Bo widzisz, oprócz innych szybek, moje sprytnie wykadrowane okno ma też całkiem inne...
Nic nie pojaśniało, bo moje okno niby podobne, a jednak inne. To i miejsce pewnie nie to...?
30478
Baligrodzkie znane są z dużego poczucia humoru, stawiam na nie ;-)
Pozdrawiam :)
Podejrzewam, że w "akcji gacie" maczały łapki popielice...;)
To spróbuję za parę lat:razz:
A można jeszcze popróbować?
Czy to nie pozostałości po młynie, Dwernik lub Hylaty?
Jeszcze w niej nie byłam, ale po forumowych opowieściach, jakbym z Wami piwo piła...
A najbardziej kojarzy mi się z kotem Stałego Bywalca:-P
Wiata w Zatwarnicy?