Janusz bo ten wynalazek czarta okrutnie uzależnia.
Typ: Posty; Użytkownik: Pyra.57
Janusz bo ten wynalazek czarta okrutnie uzależnia.
Widzę, że wiosna na podkarpaciu w pełni i Olga wróciła do właściwych barw.
Olga czyżbyś dołączyła do grupy rekonstruktorów?
Janusz chyba nie o pomidory chodziło?
Oj dobrze posiedzieć przy żubrze. Mogę was pocieszyć w pyrlandii też cały łykend lało.
Olga ten men na czterech łapach ma dobry gust. Widać, że wie co dobre.
Janusz pięknie się bawisz.
Olgaa przyznaj się jakie wudu zastosowałyście aby Janusza zatrzymać? Zaczynam się Was baby bać bo moc macie wielką. Relacja jak zwykle, że tak powiem z jajem.
Oj piękny!!!!
Widzę, Janusz, że to receptura oparta na warzywkach, szczególnie ten seler, reszta to chyba raczej antyafrodyzjaki szczególnie cebulka.
Janusz zdjęcia jak zwykle pierwyj sort ale ta zupa? Zdradź recepturę bo z relacji widać, że działa lepiej jak viagra.
No daliście do pieca tymi zdjęciami, tylko pakować plecak i w górskie plenery udrzać. A do maja jeszcze trochę czasu ...
Urocze igraszki, uroczych "foczek".
Piekny początek sezonu turystycznego AD 2010.
Wczoraj pędziłem autem między Poznaniem a Kaliszem i cieszyłem się jak dziecko widząc śnieg w ilości 1 cm. To co pokazał joorg budzi tylko zazdrość, że nie dane nam jest w pyrlandii podziwiać tak...