Niedaleko "Bazy studenckiej" w Wetlinie, bo tam się ludzie chodzą myć. Akurat ja się tam nie myłam, bo lało jak z cebra.
Typ: Posty; Użytkownik: Basia Z.
Niedaleko "Bazy studenckiej" w Wetlinie, bo tam się ludzie chodzą myć. Akurat ja się tam nie myłam, bo lało jak z cebra.
Mi się brogi jednoznacznie kojarzą z Beskidami Wschodnimi.
Z żadnym PN-em nic wspólnego nie mają, po prostu ludzie przechowują tak siano.
I w ogóle to piękne są.
A że w Bieszczadach odeszły...