Niestety ale pojechaliśmy w innym kierunku. Ale też było super.
Typ: Posty; Użytkownik: Heniek
Niestety ale pojechaliśmy w innym kierunku. Ale też było super.
Od kilku już lat jeździmy w Marcu z żoną w Bieszczady na 3-4 dni. Tak myślę czy właśnie nie odwiedzić ponownie Duszatyna. Na tłok na polu raczej nie ma co liczyć :-D
Też nie Józefów , ale bardzo blisko
http://agropodlipami.pl/
No jakoś tak niefortunnie się złożyło :cry:
Byłem , sprawdziłem i
Komańcza - Duszatyn jest przejezdne . Droga poprawiona , bardzo malownicza . Osobiście zakazu nie widziałem .
Pole namiotowe też cieszy się wzięciem . Byłem zaskoczony...
Wszystko to jakieś niepewne , ale jak wszystko się ułoży to jutro po południu spróbuję uderzyć w kierunku - Duszatyn .
Jak dojadę i wrócę napiszę coś więcej .
Ok , czekam na kolejne informacje . Wyjazd planowany jest na 19-21.08 . Jest jeszcze troszeczkę czasu .
Dzień dobry , witajcie .
Mam na imię Henryk . Mieszkam na ziemi zamojskiej - pięknym Roztoczu . Ale zawsze ciągnie mnie w stronę Bieszczad . A że mam blisko to staram się tam być 2-3 razy w roku ....
Ten wątek i filmiki widziałem , to one właśnie spowodowały ze chcę tam pojechać :-D . Martwi mnie tylko ten dojazd . Zakazy , nakazy - nie chciałbym ryzykować i płacić . Czekam dalej , może ma ktoś...
Dzień dobry , witam wszystkich na forum .
A jak na dzień dzisiejszy wygląda dojazd do Duszatyna ? . Pytam gdyż może są jakieś nowe wieści . Nie ukrywam że chciałbym się tam wybrać z małą przyczepą...