Pal licho prędkość. Podziękowania za opowieść. Miło się maszerowało przy porannej niedzielnej kawie.
Typ: Posty; Użytkownik: michalN
Pal licho prędkość. Podziękowania za opowieść. Miło się maszerowało przy porannej niedzielnej kawie.
Popadało, zakurzyło, przetarło się - śliczności. Taki deszcz najlepiej z piwkiem pod parasolem wystawionym przed sklepem. No i ta piosenka. ech... A teraz do roboty Panie i Panowie.