Ho, ho...! Znajoma stacyjka i znajomy bar! Tu właśnie w sierpniu bieżącego roku spędziłem dwa "upojne" wieczory w oczekiwaniu na pociąg do Sianek... . Raz samotnie, a raz słuchając opowieści...
Typ: Posty; Użytkownik: luki_
Ho, ho...! Znajoma stacyjka i znajomy bar! Tu właśnie w sierpniu bieżącego roku spędziłem dwa "upojne" wieczory w oczekiwaniu na pociąg do Sianek... . Raz samotnie, a raz słuchając opowieści...
Chwilowo utknalem we Lwowie, gdzie dorwalem intrnet, ale spiesze doniesc, ze rzeczony sklepik owszem istnieje i nawet Pani sklepowa dobrze pamieta dwoch polskich "welycopedistow", ale tabliczki z...
Don Enrico - zdaje się, że mogło być odwrotnie z tym Stalinem :-) - czytałem kiedyś, że na słynnej wymianie terytoriów Sokalszczyzna - Ustrzykowczyzna nie miało się skończyć. Ponoć ZSRR szykował się...