Moja pierwsza zimowa Tarnica, czyli 29.12.2019 r. - W dolinie zapowiadało się jako tako, ale to by było na tyle :) Jak tylko wlazłem ponad linię lasu, no to już wiadomo, huragan na maksa i widoczność znikoma ... ale przygoda była i kilka fotek udało się zrobić, pomimo zimnego, przenikliwego wiatru.
Zakładki