Leżąc godzinami na połoninie obserwowaliśmy zarówno przyrodę jak i cywilizację.
Tak, tak ta połonina tętniła życiem, najpierw wyłoniły się dwie zjawy
.
.
a wkrótce potem pojawił się potwór
.
.
Za nim podążał elegancki Mercedes w wersji terenowej
.
.
a następnie kilka kolejnych radośnie usposobionych pojazdów pozdrawiających leniuchów trawiastych
.
.
Kolejny biały słoń pokonuje pomału wielowariantowe trakty
..
Nie wszyscy zmieścili się na I-klasę , to nic pojadą drugą
.
Po co to męczyć się dźwigając ciężki plecak, wylewając pot w koszule, może to trzeba inaczej ?
Och zamarzyło mi się, aby zdobyć jakąś bieszczadzką połoninę takim pojazdem
Wojtek Pysz napisał :
Może Wojtek na Ostrą wybiera się takim pojazdem ?jutro (piątek) wyrusza wyprawa na tytułową Ostrą.
Zakładki