Czyli masz już piękny pierwszy dzień wędrówki z romantycznym noclegiem na Słowacji. Jeśli nic się do września nie zmieni, to wystarczy dowód osobisty.
Pod warunkiem, że jeszcze dopisze szczęście i ta miejscówka nie będzie zajęta. Idąc kilka lat temu szlakiem granicznym tego szczęścia mi zabrakło i zastałem wiatę zapchaną innymi lokatorami. Cóż, poszedłem dalej i spałem w Bacówce Pod Małą Rawką na podłodze
Zakładki