"W Bieszczadach powyżej górnej granicy lasu obowiązuje drugi – w pięciostopniowej, rosnącej skali – stopień zagrożenia lawinowego – poinformował dzisiaj naczelnik bieszczadzkiej grupy GOPR Krzysztof Szczurek.
– Umiarkowane zagrożenie występuje na stromych stokach zawietrznych. Głównie o południowych i południowo-wschodnich wystawach, gdzie wiejący wiatr przeniósł śnieg z ostatnich opadów i zmagazynował go w postaci desek śnieżnych – powiedział Krzysztof Szczurek.
Jak wyjaśnił, dotyczy to „zagłębień terenowych, a przede wszystkim za przełamaniami terenu; tuż poniżej grzbietu”.
– Zagrożenie lawinowe obejmuje m.in. masywy połonin Wetlińskiej i Caryńskiej, Tarnicy, Halicza, Małej i Wielkiej Rawki oraz Szerokiego Wierchu – dodał naczelnik.
W bieszczadzkich dolinach leży średnio 30-50 cm śniegu. W górnych partiach gór miejscami pokrywa śnieżna przekracza 100 cm."

https://naszdziennik.pl/polska/24799...awinowego.html